Broda znów wygrywa z koalicją Fedoruka. Nie mogli go odwołać

- 7 czerwca 2023 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekł, że Rada Miejska Szczawna Zdroju wydała uchwałę o odwołaniu radnego Michała Brody z naruszeniem prawa – potwierdziła nam rzeczniczka WSA sędzia Mirosława Rozbicka-Ostrowska.

Sąd z urzędu przystąpił do przygotowania uzasadnienia orzeczenia, będzie ono gotowe w najbliższych dniach.

"Od dnia wyroku Michał Broda jest przewodniczącym Rady”

- Orzeczenie o niezgodności uchwały z prawem wydane na podstawie art. 94 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym ma ten skutek, że uchwała traci moc prawną z dniem orzeczenia (wyroku). Dotyczy to sytuacji, gdy od podjęcia uchwały do dnia wydania rozstrzygnięcia przez sąd upłynął ponad rok, a tak było w tym przypadku – tłumaczy mecenas Tomasz Krupa, także opozycyjny radny Szczawna-Zdroju, pełnomocnik Michała Brody. - Zgodnie z przepisami sąd nie może wówczas stwierdzić już nieważności uchwały (stwierdzenie nieważności ma skutek wsteczny, uchwała traktowana jest tak, jakby jej nie było). 
W przypadku stwierdzenia niezgodności uchwały z prawem po roku od jej podjęcia, wszystkie skutki uchwały i czynności podjęte na jej podstawie do momentu wydania wyroku są ważne i pozostają w mocy. Nie zmienia to jednak faktu, iż od dnia orzeczenia uchwała usunięta jest z obrotu prawnego ze skutkiem na przyszłość. W tej sprawie, ponieważ skarga dotyczyła odwołania Michała Brody z funkcji przewodniczącego Rady, powoduje to, że odwołanie to traci moc, a zatem od dnia wyroku to Michał Broda, a nie radny Adam Motyka, jest przewodniczącym Rady Miejskiej Szczawna-Zdroju – zaznacza mecenas Krupa.

Dodaje też, żeby powiedzieć coś więcej, trzeba zapoznać się z pisemną treścią wyroku, a najlepiej poczekać na jego uzasadnienie, abyśmy poznali motywy, które legły u podstaw decyzji WSA.

W Polsce jest lex Tusk, W Szczawnie-Zdroju lex Broda

- Przez ostatnie trzy lata Marek Fedoruk, Adam Jennings i Adam Motyka robią wszystko, by „dorwać Brodę”. Na szczęście już drugi raz na straży prawa i sprawiedliwości stanął WSA, który stwierdził, że uchwała o odwołaniu mnie z funkcji przewodniczącego Rady była podjęta z naruszeniem prawa i na moją rzecz zasądził zwrot kosztów postępowania – mówi Michał Broda.  - Nie ukrywam, że schlebia mi determinacja, z jaką obecne władze Szczawna-Zdroju starają się wykluczyć mnie z aktywnego działania społecznego. Moi znajomi śmieją się, że w Polsce mamy lex Tusk, a w Szczawnie-Zdroju lex Broda. Jedno jest bowiem pewne: nawet niezgodność z prawem nie powstrzymuje tych osób przed działaniem – zaznacza lider szczawieńskiej opozycji i dodaje: - To bezprawne działanie podyktowane jest presją, jaką wywieram od początku kadencji na szczawieńskich decydentach, aby rzetelnie i aktywnie pracowali na rzecz miasta. Zresztą, widać efekty i to mnie najbardziej cieszy. Jeśli taka jest cena zmieniania Szczawna-Zdrój na lesze, jestem w stanie ją ponieść .

Radni Fedoruka i przewrót na sesji

Przypomnijmy. Radni koalicji burmistrza uzdrowiska odwołali Brodę w lutym 2021 r. po tym, jak Marek Fedoruk uciułał większość w Radzie, pozwalającą mu nie liczyć się z opozycją. Podczas zorganizowanej w trybie zdalnym w okresie pandemii sesji Rady Miejskiej przerwali ją i przegłosowali zwołanie obrad w trybie stacjonarnym, bo tylko tak można było odwołać przewodniczącego Rady (głosowanie w takich sytuacjach jest tajne). Większością głosów radnych Fedoruka wniosek o zmianę trybu obradowania przeszedł, mimo że jest to kompetencja przewodniczącego Rady.

Radni Fedoruka i sprawa oświadczenia majątkowego Brody

Z kolei 26 września 2022 r. większość burmistrza Fedoruka przyjęła uchwałę wygaszającą mandat radnego Brody z powodu niezłożenia w terminie oświadczenia majątkowego. Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a ten 2 marca orzekł, że uchwała wygaszająca mandat radnego Brody jest nieważna. Okazało się, że oświadczenie majątkowe zostało złożone prawidłowo, a Michał Broda dopełnił wszystkich obowiązków.

Mało tego Dzierżoniowska Prokuratura Rejonowa wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez przewodniczącego Adama Motykę, polegającego na nieprzekazaniu oświadczenia majątkowego radnego Brody właściwemu naczelnikowi Urzędu Skarbowego, co skutkowało wszczęciem procedury wygaszenia mandatu radnego.

(jan)