Menu

Adam Bodnar o uchodźcach i prawach człowieka

Czy festiwale literackie, festiwale kultury to dobre miejsce, żeby rozmawiać o prawach człowieka? Czy Polska ma szansę stać się pomostem między krajami Wschodu a Zachodem? Dlaczego Polacy deklarują coraz mniejsze wsparcie dla uchodźców wojennych z Ukrainy? - na te bardzo ważne tematy w bardzo swobodnej atmosferze  Marek Szeles rozmawiał z Adamem Bodnarem byłym Rzecznikiem Praw Obywatelskich.

Adam Bodnar o uchodźcach i prawach człowieka



adm
redakcja@walbrzych24.com

Komentarze

Grzegorz (27 lipca 2023 21:43)
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Bartosz Góra
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Przeczytałem to co pan Jaro I inni napisali. Myślałem, myślałem i myślałem. No w końcu zrozumiałem, że te wszyscy dyskutujące "pseudonimy" to są pseudonimy pana Marka Szelesa który dzielnie walczy o to aby się w wyniku tego co ja piszę żadna "krzywda wyborcza" panu prezydentowi Szełemejowi nie stała. Jego sytuacja robi się bowiem, z każdą nową emisją obligacji miejskich (tym razem jest to 70 milionów) coraz gorsza. Coraz więcej mieszkańców rozumie bowiem, że te wszystkie finansowe "wieże Babel" muszą się w końcu im na głowę zawalić. W tej sytuacji, pozostaje mi chyba serdecznie podziękować pseudonimowi Jaro który dość logicznie wytłumaczył nam wszystkim, że wszelkie obniżki podatków i kierowanie tych pieniędzy do kieszeni tak zwanych zwykłych ludzi są sprzeczne z programem wyborczym PO. Część (w domyśle duża część) ludzi pieniądze te bowiem przepije co jest wielkim SKANDALEM gdyż przepić je powinna skupiona dookoła Szelemeja i innych samorządowców "elita". Podsumowując. Dziś wieczorem wypiję za zdrowie (psychiczne) tych wszystkich którzy będą na PO i Szełemeja lub resztę totalnej opozycji w nadchodzących wyborach głosować.
Gdyby pis m.in. nie okradło samorządów, prezydenci miast nie musieliby się zadłużać, proste. Każdy normalny człowiek to rozumie tylko nie p. PILCHOWSKI. A do Pana mam pytanie, Panu sprawia frajdę takie publiczne ośmieszanie się czy o co chodzi? Na szczęście niedługo wybory, które w końcu zmienią naszą rzeczywistość na lepsze.. znowu wroci normalność.. może wtedy przestanie pan wypisywać swoje farmazony.. pis to najgorsze co mogło przytrafić się naszemu krajowi!
Pański komentarz jest (dla pewnej grupy ludzi) typowy. Krytykowanie nadmiernego zadłużanie miasta wywołuje u pewnej grupy ludzi złość. Te wszystkie "carskie" pożyczki trafiają bowiem do "was" e formie realizacji różnych szemranych przetargów. Inni mają te długi spłacać - w formie systematycznego podwyższania różnych miejskich opłat. To rozumie nie tylko PILCHOWSKI ale coraz większa ilość wałbrzyszan. Idąc dalej. Jest oczywiste, że gdyby PiS-owski rząd nie pbniżył PIT-u z 19% na 12% i nie wprowadził wyższej (dużo wyższej) kwoty wolnej od podatku to wpływy do kasy samorządów były by większe. Myślę jednak, że zdecydowana większość podatników woli aby te pieniądze zostawały w ich kieszeniach - zamiast trafić do kieszeni Cara i jego ferajny. Tak więc pańskie wizjonerstwo; "Na szczęście niedługo wybory, które w końcu zmienią naszą rzeczywistość na lepsze.. znowu wróci normalność." ma niezbyt duże szanse na realizację. Kwiczycie bowiem to samo co w roku 2015 i 2019 choć widać wyraźnie, że większość ludzi nie chce wcale aby czasy "tuskowego dobrobytu" wróciły.
Ten Pichowski to chyba jakiś ankieter.. coraz więcej ludzi, większość ludzi, zdecydowana większość podatników itd... ciekawe na jakiej podstawie to stwierdza? Sondaże (profesjonalne) pokazują dokładnie odwrotną tendencję. Chłopie odpuść sobie, próbujesz bronić czegoś , czego nie da się obronić. Pis to szlam a szlam trzeba usunąć bo śmierdzi. Niech Pan już przestanie wypisywać te swoje brednie bo ciężko to czytać w spokoju.
Jerzy Jacek Pilchowski (22 lipca 2023 12:12)
Cytuję użytkownika: Bartosz Góra
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Przeczytałem to co pan Jaro I inni napisali. Myślałem, myślałem i myślałem. No w końcu zrozumiałem, że te wszyscy dyskutujące "pseudonimy" to są pseudonimy pana Marka Szelesa który dzielnie walczy o to aby się w wyniku tego co ja piszę żadna "krzywda wyborcza" panu prezydentowi Szełemejowi nie stała. Jego sytuacja robi się bowiem, z każdą nową emisją obligacji miejskich (tym razem jest to 70 milionów) coraz gorsza. Coraz więcej mieszkańców rozumie bowiem, że te wszystkie finansowe "wieże Babel" muszą się w końcu im na głowę zawalić. W tej sytuacji, pozostaje mi chyba serdecznie podziękować pseudonimowi Jaro który dość logicznie wytłumaczył nam wszystkim, że wszelkie obniżki podatków i kierowanie tych pieniędzy do kieszeni tak zwanych zwykłych ludzi są sprzeczne z programem wyborczym PO. Część (w domyśle duża część) ludzi pieniądze te bowiem przepije co jest wielkim SKANDALEM gdyż przepić je powinna skupiona dookoła Szelemeja i innych samorządowców "elita". Podsumowując. Dziś wieczorem wypiję za zdrowie (psychiczne) tych wszystkich którzy będą na PO i Szełemeja lub resztę totalnej opozycji w nadchodzących wyborach głosować.
Gdyby pis m.in. nie okradło samorządów, prezydenci miast nie musieliby się zadłużać, proste. Każdy normalny człowiek to rozumie tylko nie p. PILCHOWSKI. A do Pana mam pytanie, Panu sprawia frajdę takie publiczne ośmieszanie się czy o co chodzi? Na szczęście niedługo wybory, które w końcu zmienią naszą rzeczywistość na lepsze.. znowu wroci normalność.. może wtedy przestanie pan wypisywać swoje farmazony.. pis to najgorsze co mogło przytrafić się naszemu krajowi!
Pański komentarz jest (dla pewnej grupy ludzi) typowy. Krytykowanie nadmiernego zadłużanie miasta wywołuje u pewnej grupy ludzi złość. Te wszystkie "carskie" pożyczki trafiają bowiem do "was" e formie realizacji różnych szemranych przetargów. Inni mają te długi spłacać - w formie systematycznego podwyższania różnych miejskich opłat. To rozumie nie tylko PILCHOWSKI ale coraz większa ilość wałbrzyszan. Idąc dalej. Jest oczywiste, że gdyby PiS-owski rząd nie pbniżył PIT-u z 19% na 12% i nie wprowadził wyższej (dużo wyższej) kwoty wolnej od podatku to wpływy do kasy samorządów były by większe. Myślę jednak, że zdecydowana większość podatników woli aby te pieniądze zostawały w ich kieszeniach - zamiast trafić do kieszeni Cara i jego ferajny. Tak więc pańskie wizjonerstwo; "Na szczęście niedługo wybory, które w końcu zmienią naszą rzeczywistość na lepsze.. znowu wróci normalność." ma niezbyt duże szanse na realizację. Kwiczycie bowiem to samo co w roku 2015 i 2019 choć widać wyraźnie, że większość ludzi nie chce wcale aby czasy "tuskowego dobrobytu" wróciły.
Bartosz Góra (21 lipca 2023 6:20)
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Przeczytałem to co pan Jaro I inni napisali. Myślałem, myślałem i myślałem. No w końcu zrozumiałem, że te wszyscy dyskutujące "pseudonimy" to są pseudonimy pana Marka Szelesa który dzielnie walczy o to aby się w wyniku tego co ja piszę żadna "krzywda wyborcza" panu prezydentowi Szełemejowi nie stała. Jego sytuacja robi się bowiem, z każdą nową emisją obligacji miejskich (tym razem jest to 70 milionów) coraz gorsza. Coraz więcej mieszkańców rozumie bowiem, że te wszystkie finansowe "wieże Babel" muszą się w końcu im na głowę zawalić. W tej sytuacji, pozostaje mi chyba serdecznie podziękować pseudonimowi Jaro który dość logicznie wytłumaczył nam wszystkim, że wszelkie obniżki podatków i kierowanie tych pieniędzy do kieszeni tak zwanych zwykłych ludzi są sprzeczne z programem wyborczym PO. Część (w domyśle duża część) ludzi pieniądze te bowiem przepije co jest wielkim SKANDALEM gdyż przepić je powinna skupiona dookoła Szelemeja i innych samorządowców "elita". Podsumowując. Dziś wieczorem wypiję za zdrowie (psychiczne) tych wszystkich którzy będą na PO i Szełemeja lub resztę totalnej opozycji w nadchodzących wyborach głosować.
Gdyby pis m.in. nie okradło samorządów, prezydenci miast nie musieliby się zadłużać, proste. Każdy normalny człowiek to rozumie tylko nie p. PILCHOWSKI. A do Pana mam pytanie, Panu sprawia frajdę takie publiczne ośmieszanie się czy o co chodzi? Na szczęście niedługo wybory, które w końcu zmienią naszą rzeczywistość na lepsze.. znowu wroci normalność.. może wtedy przestanie pan wypisywać swoje farmazony.. pis to najgorsze co mogło przytrafić się naszemu krajowi!
Jerzy Jacek Pilchowski (20 lipca 2023 9:31)
Przeczytałem to co pan Jaro I inni napisali. Myślałem, myślałem i myślałem. No w końcu zrozumiałem, że te wszyscy dyskutujące "pseudonimy" to są pseudonimy pana Marka Szelesa który dzielnie walczy o to aby się w wyniku tego co ja piszę żadna "krzywda wyborcza" panu prezydentowi Szełemejowi nie stała. Jego sytuacja robi się bowiem, z każdą nową emisją obligacji miejskich (tym razem jest to 70 milionów) coraz gorsza. Coraz więcej mieszkańców rozumie bowiem, że te wszystkie finansowe "wieże Babel" muszą się w końcu im na głowę zawalić. W tej sytuacji, pozostaje mi chyba serdecznie podziękować pseudonimowi Jaro który dość logicznie wytłumaczył nam wszystkim, że wszelkie obniżki podatków i kierowanie tych pieniędzy do kieszeni tak zwanych zwykłych ludzi są sprzeczne z programem wyborczym PO. Część (w domyśle duża część) ludzi pieniądze te bowiem przepije co jest wielkim SKANDALEM gdyż przepić je powinna skupiona dookoła Szelemeja i innych samorządowców "elita". Podsumowując. Dziś wieczorem wypiję za zdrowie (psychiczne) tych wszystkich którzy będą na PO i Szełemeja lub resztę totalnej opozycji w nadchodzących wyborach głosować.
Jaro (19 lipca 2023 23:53)
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Jaro
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Ewa
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Jaro
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Ziutek
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Karol
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Marek Szeles
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Wanda
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Zbliżają się wybory więc pan Marek Szeles zaczyna się aktywnie podlizywać Szełemejowi. Następny w kolejce będzie pewnie "obudzony" na tą okazję Urban.
A Pan Marek Szeles to gdzieś kandyduje? Zanim coś opublikujesz zastanów się gościu co za bzdury wypisujesz...
Pracowanie w instytucjach zależnych w 100% od Cara należy chyba uznać za coś takiego jak "kandydowanie". Jak się nie jest wierny carskiej ferajnie to można przecież "wylecieć z roboty".
Panie Pilchowski. Nie kandyduję. Uwag o mojej pracy nie będę komentował, bo nie chcę odnosić się do kretyńskich sformułowań. Robię swoje. Rozmawiam z ludźmi dając im szansę do przedstawienia poglądów niezależnie od tego czy innym te poglądy się podobają czy nie. Kiedy opublikowalem rozmowe z panem wielu pukalo sie w glowe i mowilo "po co gadasz z tym idiota?". A ja im tlumaczylem, ze kazdy ma prawo do wlasnych pogladow. Na tym polega wolność słowa, wyboru. Po prostu demokracja. Może Pan merytorycznie odnieść się do tego, co mówi A.Bodnar. Ale zwykłym chamstwem wobec pańskich kolegów z Solidarności lat osiemdziesiątych jest to, jak pan odnosi się do prawa posiadania przekonan innych niż Pana. Z takimi komentarzami jak pana nie jest pan dzis nawet w ułamku procenta człowiekiem tamtej solidarności tylko "Urbanem" z tamtych czasów skoro już pan tego człowieka przywołał.
Zgodnie z tym co pan napisał każdy ma prawo do własnych poglądów. Sam fakt przeprowadzenia wywiadu z takimi ludźmi jak Szelemej lub Bielawska. Teraz okazuje się nagle, że pańskimi rozmówcami są również tacy ludzie jak Sikorski, Tuleja czy Bodnar. Problemem jest jednak sposób w jaki pan te wywiady prowadzi. Proszę jeszcze raz posłuchać (uważnie) tych wywiadów. Zrobił je pan na kolanach i upoważnia mnie to aby sugerować, że przyczyną takiego traktowania "specjalnych gości" jest obawa o to, że zadanie im pewnych pytań naraziło by pana na niemiłe dla pana skutki finansowe. Przechodząc do rozmowy ze mną. Prowadził ją pan przez cały czas w sposób polemiczny czyli duża część pańskich pytań nie była pytaniami tylko polemiką z tym co ja mówię lub piszę. Dobrym tego przykładem jest to, że gdy powiedziałem iż Wałbrzych jest zbankrutowanym miastem to nie zapytał pan dlaczego tak sądzę tylko powiedział, że "tak nie można". Itd., itp. A jeżeli chodzi o to co mówił Bodnar to jeżeli jest pan ciekawy co na ten temat myślę to może mnie pan do studia abym odniósł się do tego co on mówi. Wystarczy mi na to 1/3 tego czasu który poświęcił pan Bodnarowi i ... i słuchacze ocenią kto ma rację. Oj! Oczywiście wiem, że tego pan zrobić nie może gdyż jak wiemy redakcja w której pan pracuje źle oceniła (dowód - nie opublikowano "video" tej naszej rozmowy) ten wywiad czyli uznała, że pan sobie po prostu nie poradził.
Ten Pilchowski to jakiś totalny świr. Zafiksowany i nieprzeciętnie zgorzkniały. Boli go, że pis nie ma na terenie naszego fajnego miasta żadnej władzy. Niby taki bystry a nie widzi, że podcasty Pana Marka są bardzo różnorodne, co osobiście bardzo sobie cenię. Skupia się jedynie na opluwaniu i krytykowaniu ludzi o innych poglądach niz jego. To świadectwo jego ograniczenia umysłowego i zwyklej glupoty. PANIE MARKU NIGDY WIECEJ TEGO IDIOTY W PANA AUDYCJI, PLISSS... aha, z tego co wiem, wbrew temu co wypisuje ten idiota Pilchowski, Podcasty robi Pan nieodpłatnie.. tym większy szacun, pozdrawiam
To, że jestem (delikatnie mówiąc) "świr" mówili mi już w latach siedemdziesiątych SB-ecy. Było to więc jeszcze przed Solidarnością - w czasie gdy działałem w KOR-owskiej opozycji. Jestem więc przyzwyczajony. Ośmielam się więc dalej uważać i mówić oraz pisać "swoje". Dla mnie świrami są bowiem ci wszyscy którzy głosują na byłych komunistów oraz lichwiarzy i aferałów. No i jak widzimy towarzysz Szełemej ma coraz większe kłopoty aby przekonać mieszkańców naszego miasta, że droga do normalności wiedzie przez zadłużanie miasta powyżej kokardy i budowanie za te (pożyczone) pieniądze świecących barierek, tężni, fontanny, wieży, itp. Podsumowując. Pan pewnie nie jest świrem. Jest pan pewnie jednym z tych (niezbyt licznych) ludzi którzy na szelemejowej "polityce finansowej" zarabiają. Denerwuje więc pana to, że ktoś ośmiela się mówić na Szełemeja i jego kolesi "kółko wzajemnej adoracji finansowej", itp. A co będzie dalej? Zobaczymy, Towarzysz Tusk wrócił na białym osiołku ale niczego to praktycznie nie zmieniło. Szansa PO-plątanych na zwycięstwo w nadchodzących wyborach jest dalej bardzo mała. Tak więc nawet jeżeli Szełemej zostanie znów prezydentem miasta to wasz los do wesołych należeć i tak nie będzie gdyż "Piniendzy ni ma i nie będzie". - A z każdą następną pożyczką rośnie nad wami groźba, że do Wałbrzycha przyjedzie PiS-owski komisarz.
Pilchowski, ty szmato. Właśnie przyznałeś że waszą metodą jest szantaż ludzi tam, gdzie PISdolnieci nie rządzą. To już wiemy że Wałbrzych ma przerąbane bo nie liże d...y Kaczyńskiemu. Sam mu ja liz i może rzuci ci jakiś ochlap. Ty , slepa larwo. Oni rozperd....Lili kraj że prawnuki nasze będą spłacać ich jeb...na politykę społeczną czyli kupowanie głosów i ryje zapchane milionami z publicznych pieniędzy. Weź ty Pilchowski przeprowadź się do Torunia. Zrobisz coś pożytecznego jak będziesz gnojowi rydzykowi służył za szmate do wycierania brudnych łap. W Wałbrzychu nikt Cię nie chce, nawet ci tzw. Twoi
Uprzejmie pana informuję, że Wałbrzych nigdy nie dostał z budżetu państwa tak dużo jak w czasie rządów PiS-u. Istnieje jednak poważna różnica. Te pieniądze były kierowane na konkretne zadania i sprawdzano dokładnie na co zostały wydane. Tak więc szełemejowe "kółko wzajemnej adoracji finansowej" kwiczy cały czas, że PiS jest zły. Nie mogli bowiem "skierować" tych pieniędzy do własnej kieszeni przy pomocy "inwestycji" typu barierki, tężnia, fontanna i wieża widokowa z widokiem na ruiny GDK. I tak będzie dalej czyli Car aby dostać jakąś nową pożyczkę będzie musiał dawać bankom w zastaw majątek miasta. Trudno to jednak ukryć i coraz więcej normalnych ludzi zaczyna rozumieć, że jest przez PO-plątanych robione w "Giertycha". Tak więc, proponuję panu aby wyładował swoje emocje skacząc codziennie przez dwie godziny (najlepiej na placu Grunwaldzkim) i krzycząc przy tym histerycznie "Kto nie skacze ten jest z PiS-em". Ewentualnie może pan krzyczeć "Pilchowski jest zły gdyż psuje nam robienie szemranych interesów".
Klub milionerów "dobrej zmiany" to najnowszy raport Wirtualnej Polski, z którego wynika, że we władzach 19 państwowych spółek zasiadało w ostatnich latach 152 ludzi związanych z PiS. Do tego aż 90 z nich w tym czasie stało się milionerami albo multimilionerami i zarobiło łącznie ponad 410 milionów złotych. A to wszystko pod sztandarem walki z partyjnym nepotyzmem. Były wiceminister sportu i turystyki Łukasz Mejza miał handlować maseczkami bez atestów w czasie pierwszej fali epidemii koronawirusa - twierdzi Wirtualna Polska. Ponadto wspólnicy zarzucają mu oszustwa i doprowadzenie firmy do upadku. Ale to nie wszystko. Portal twierdzi, że Mejza dostał 980 tys. zł dotacji unijnych od samorządu województwa lubuskiego, kiedy był radnym tamtejszego sejmiku. W czasie gdy prominentny polityk PiS, Krzysztof Sobolewski, twierdzi, że wedle jego wiedzy nikt z jego rodziny nie pracuje w spółkach Skarbu Państwa, jego żona miała pracę marzeń. W publicznej spółce dostawała prawie 10 tys. zł brutto. W pracy pojawiła się kilka razy w ciągu 7 miesięcy. Finansowe przepływy do samorządów przeanalizowali profesorowie Jarosław Flis i Paweł Swianiewicz w opracowaniu pt. „Janosikowe kumotry – podwójne standardy rządowych dotacji”, przygotowanym na zlecenie Fundacji Batorego. Gminy rządzone przez włodarzy z PiS dostały w każdym z poddanych analizie programów (realizowanych od 2020 r.) od 520 do 625 mln zł więcej niż otrzymałyby, gdyby dostały tyle, ile wynosiła średnia dotacja na głowę w gminach danej wielkości” – wyliczają autorzy opracowania. W trzech programach wziętych pod uwagę łącznie na te „naddatki” poszło prawie 1,8 mld zł. W ciągu 30 Finałów WOŚP (zbiórek publicznych organizowanych przez Fundację) zebrano ponad 1,755 miliarda złotych. WOŚP kupiła i przekazała ponad 70 400 urządzeń do placówek ochrony zdrowia w całej Polsce (przez 30 lat!!!!!). W 2020 roku szacowało się, że co piąty sprzęt w szpitalach pochodzi od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. TVP co roku dostaje od PiS dodatkowo na szczucie i manipulacje 2 mld zł. To tak, jakby co roku kupić dla szpitali 80 000 urządzeń ratujących życie i zdrowie ludzi. A Wałbrzych dostawał pieniądze, bo się Dworczyk z Zalewską naparzają o władzę w regionie i licytują, kto może więcej. Trzeba być jakimś pisowskim sk***ysynem lub słabym człowiekiem, któremu PiSowska propaganda mózg wyprała, żeby powyższych faktów nie widzieć. W tym kontekście wypada tylko powiedzieć: Panie Pilchowski! Nie p*****l! P.s. Tężnia i fontanna to pomysły wałbrzyszan realizowane z budżetu obywatelskiego. Ale Pilchowski zaraz powie, że to nie ma znaczenia, że ludzie są głupi i trzeba za nich myśleć i nie robić tego, co chcą, tylko to, co Pilchowski chce, bo tak mu się wydaje.
Z przyjemnością przeczytałem tą pańską wyliczankę. Miło po prostu czytać o tym, że tak dużo post-PZPR-owskich śmieci wyleciało z różnych ciepłych stołków i "ich" pensje dostają teraz młodzi i wykształceni ludzie którzy zarządzanie praktykowali w dużych światowych korporacjach. Pozytywne tego skutki są wyraźnie widoczne. Polska rozwija się teraz bardzo szybko, bezrobocie zniknęło i zarobki tak zwanych zwykłych ludzi szybko rosną. Was to oczywiście bardzo boli i robiąc takie wyliczanki oczywiście "zapominacie" o tym jak np., Jaśnie Oświecony Pan Prezydent Szełemej (aby daleko nie szukać) doił w bardzo bezczelny sposób wałbrzyski szpital. Tak więc uprzejmie pana informuję, że wolę być "pisowskim sk***ysynem" niż obślizgłym PO-wcem. P.S. A w sprawie pańskich przewidywań na temat tego co zaraz powiem to: Widać coraz wyraźniej, że coraz więcej ludzi jest jednak mądrzejsza niż mogło by się wydawać i wszystkie retoryczne popisy Tuska i jego popleczników odbijają się jak groch od ściany.
Jest taki skecz "Neonówki", w którym dziennikarka przeprowadza wywiad z politykiem, a ten za każdym razem powtarza "Mamy dobry rząd... Wybitnych fachowców... Gospodarka idzie do przodu... A ludziom żyje się coraz lepiej!". No wypisz, wymaluj Pilchowski :-) A efekt jest taki, że w ostatnim sondażu CBOS PiS ma 29% a KO 28%. Oczywiście to nic nie znaczy, oprócz tego, że coraz więcej ludzi widzi, jak PiS kłamie.
OK. To powtórzę jeszcze raz: Mamy w Wałbrzychu bardzo zły samorząd. Zadłużyli miasto w sposób wykraczający poza wyobraźnie i za te pieniądze organizują różne szemrane przetargi. Płacimy za to wszyscy - chyba nie muszę przypominać tych wszystkich "szełemejowych" podwyżek różnych miejskich usług. P.S. Rozumiem, że do części ludzi to nie dociera więc powtórzę to (przy następnej okazji) jeszcze wiele razy.
Kiedy Wałbrzych traci przez PiS na podatkach 137 mln, którymi Morawiecki kupuje sobie głosy wyborców, to Pilchowski powie, że to fajnie i sprawiedliwie. Kiedy prezydent bierze kredyty żeby Wałbrzych sie zmienial (co widzą wszyscy tylko nie Pilchowski), to straszne i niedopuszczalne. A na koniec poproszę dowody na szemrane przetargi. Jeśli ich Pilchowski nie masz, to stul pysk i nie obrażaj wszystkich dookoła.
Budżet miasta jest większy niż w zeszłym roku. Konkretnie to budżet miasta rośnie każdego roku. Tak więc te pieniądze które miasto "straciło" to są te pieniądze które popłynęły do kieszeni ludzi w formie zmniejszonego PIT-u i zwiększonej kwoty wolnej od podatków. Jeżeli jednak uważa pan, że PIT należy zwiększyć i kwotę wolną od podatku należy zmniejszyć to wypada chyba jasno ludzią powiedzieć, że Car chce właśnie w tki sposób zwiększyć budżet miasta. Głosowało na niego przeszło 80% wałbrzyskich wyborców więc nie widzę problemu. Ci ludzie chętnie się na taką propozycję programową PO zgodzą i chyba nawet chętnie wpłacą do budżetu miasta te wszystkie pieniądze które wpłynęły na ich konta w wyniku PiS-owskiego rozdawnictwa. P.S. A w sprawie szemranych przetargów to uprzejmie pana informuję, że ta wałbrzyska wieża będzie niewiele większa od tej w Szczawnie ale kosztować będzie około 4 razy więcej.
I znów Pilchowski robi ludziom wodę z mózgu. Sam pisze, że PiS nie pytając nikogo o zgodę zmniejszył PIT, wprowadził wyższą kwotę wolną od podatku. Ale tej różnicy, czyli strat samorządów na wpływach z podatku nie wyrównał. A zatem ukradł ludziom (bo samorząd to zwykli ludzie, mieszkańcy tej czy innej gminy) kasę na rozwój ich małych ojczyzn i dał tym samym ludziom jakieś drobne do prywatnego wykorzystania, bo jeśli wcześniej podatek 19% z 3000 zł to 570, a później podatek 12% z tych samych 3000 zł to 360 zł, to ktoś zyskał na tym 210 zł. Daje to rocznie 2500 zł. Jeśli jednak pomnożymy to przez 100 tysięcy mieszkańców miasta, którzy zarabiają po 3000 zł to wyjdzie nam, że z 19% podatek to 684 mln zł, a z 12% 432 mln zł. Z tych kwot 38,23% należy się samorządowi. Wcześniej była to kwota ok. 261 mln zł. Teraz jest to kwota 165 mln zł. Różnica wynosi 96 mln zł. To był teoretyczny przykład. W rzeczywistości w przypadku Wałbrzycha to 137 mln zł. Rzecz w tym, że za dodatkowe 2,5 tys zł rocznie prywatnie nikt cudów nie wymyśli, ale w budżecie miasta te 137 mln zł może albo powodować dopłaty do komunikacji, wody, niższe czynsze, przedszkola itp albo może dawać nowe inwestycje, które dla wszystkich rozwijają miasto. Pilchowski, pieniądze, które ma rząd czy samorząd to w każdym wypadku pieniądze podatników. Problem w tym, że PiS rozdaje je na lewo i na prawo udając dobrego wujka. Jeden człowiek być może wyda te 2,5 tys zł rocznie z sensem, ale wielu je np. po prostu przepije. Natomiast samorząd tymi pieniędzmi zarządza z korzyścią dla wszystkich. Dlaczego PiS nie rozdał w ten sposób wszystkim Polakom kasy, którą wyprowadził poza budżet państwa? to jakieś 400 mld zł. I gdyby je rozdać tylko pracującym Polakom, każdy dostałby po prawie 27 tys zł. PiS to cynicy i złodzieje. Rozdają nie swoją kasę, a w dodatku miliony "przytulają" poprzez różne fundusze i fundacje. Nic dziwnego, że kilkuset z nich w krótkim czasie stało się milionerami. Najlepiej Pilchowski zrobisz, jak zbierzesz swoje manatki i wrócisz do USA, jeśli masz takie możliwości, bo tam ludzi w tak chamski sposób rządowa mafia nie okrada.
Jerzy Jacek Pilchowski (19 lipca 2023 22:00)
Cytuję użytkownika: Jaro
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Ewa
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Jaro
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Ziutek
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Karol
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Marek Szeles
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Wanda
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Zbliżają się wybory więc pan Marek Szeles zaczyna się aktywnie podlizywać Szełemejowi. Następny w kolejce będzie pewnie "obudzony" na tą okazję Urban.
A Pan Marek Szeles to gdzieś kandyduje? Zanim coś opublikujesz zastanów się gościu co za bzdury wypisujesz...
Pracowanie w instytucjach zależnych w 100% od Cara należy chyba uznać za coś takiego jak "kandydowanie". Jak się nie jest wierny carskiej ferajnie to można przecież "wylecieć z roboty".
Panie Pilchowski. Nie kandyduję. Uwag o mojej pracy nie będę komentował, bo nie chcę odnosić się do kretyńskich sformułowań. Robię swoje. Rozmawiam z ludźmi dając im szansę do przedstawienia poglądów niezależnie od tego czy innym te poglądy się podobają czy nie. Kiedy opublikowalem rozmowe z panem wielu pukalo sie w glowe i mowilo "po co gadasz z tym idiota?". A ja im tlumaczylem, ze kazdy ma prawo do wlasnych pogladow. Na tym polega wolność słowa, wyboru. Po prostu demokracja. Może Pan merytorycznie odnieść się do tego, co mówi A.Bodnar. Ale zwykłym chamstwem wobec pańskich kolegów z Solidarności lat osiemdziesiątych jest to, jak pan odnosi się do prawa posiadania przekonan innych niż Pana. Z takimi komentarzami jak pana nie jest pan dzis nawet w ułamku procenta człowiekiem tamtej solidarności tylko "Urbanem" z tamtych czasów skoro już pan tego człowieka przywołał.
Zgodnie z tym co pan napisał każdy ma prawo do własnych poglądów. Sam fakt przeprowadzenia wywiadu z takimi ludźmi jak Szelemej lub Bielawska. Teraz okazuje się nagle, że pańskimi rozmówcami są również tacy ludzie jak Sikorski, Tuleja czy Bodnar. Problemem jest jednak sposób w jaki pan te wywiady prowadzi. Proszę jeszcze raz posłuchać (uważnie) tych wywiadów. Zrobił je pan na kolanach i upoważnia mnie to aby sugerować, że przyczyną takiego traktowania "specjalnych gości" jest obawa o to, że zadanie im pewnych pytań naraziło by pana na niemiłe dla pana skutki finansowe. Przechodząc do rozmowy ze mną. Prowadził ją pan przez cały czas w sposób polemiczny czyli duża część pańskich pytań nie była pytaniami tylko polemiką z tym co ja mówię lub piszę. Dobrym tego przykładem jest to, że gdy powiedziałem iż Wałbrzych jest zbankrutowanym miastem to nie zapytał pan dlaczego tak sądzę tylko powiedział, że "tak nie można". Itd., itp. A jeżeli chodzi o to co mówił Bodnar to jeżeli jest pan ciekawy co na ten temat myślę to może mnie pan do studia abym odniósł się do tego co on mówi. Wystarczy mi na to 1/3 tego czasu który poświęcił pan Bodnarowi i ... i słuchacze ocenią kto ma rację. Oj! Oczywiście wiem, że tego pan zrobić nie może gdyż jak wiemy redakcja w której pan pracuje źle oceniła (dowód - nie opublikowano "video" tej naszej rozmowy) ten wywiad czyli uznała, że pan sobie po prostu nie poradził.
Ten Pilchowski to jakiś totalny świr. Zafiksowany i nieprzeciętnie zgorzkniały. Boli go, że pis nie ma na terenie naszego fajnego miasta żadnej władzy. Niby taki bystry a nie widzi, że podcasty Pana Marka są bardzo różnorodne, co osobiście bardzo sobie cenię. Skupia się jedynie na opluwaniu i krytykowaniu ludzi o innych poglądach niz jego. To świadectwo jego ograniczenia umysłowego i zwyklej glupoty. PANIE MARKU NIGDY WIECEJ TEGO IDIOTY W PANA AUDYCJI, PLISSS... aha, z tego co wiem, wbrew temu co wypisuje ten idiota Pilchowski, Podcasty robi Pan nieodpłatnie.. tym większy szacun, pozdrawiam
To, że jestem (delikatnie mówiąc) "świr" mówili mi już w latach siedemdziesiątych SB-ecy. Było to więc jeszcze przed Solidarnością - w czasie gdy działałem w KOR-owskiej opozycji. Jestem więc przyzwyczajony. Ośmielam się więc dalej uważać i mówić oraz pisać "swoje". Dla mnie świrami są bowiem ci wszyscy którzy głosują na byłych komunistów oraz lichwiarzy i aferałów. No i jak widzimy towarzysz Szełemej ma coraz większe kłopoty aby przekonać mieszkańców naszego miasta, że droga do normalności wiedzie przez zadłużanie miasta powyżej kokardy i budowanie za te (pożyczone) pieniądze świecących barierek, tężni, fontanny, wieży, itp. Podsumowując. Pan pewnie nie jest świrem. Jest pan pewnie jednym z tych (niezbyt licznych) ludzi którzy na szelemejowej "polityce finansowej" zarabiają. Denerwuje więc pana to, że ktoś ośmiela się mówić na Szełemeja i jego kolesi "kółko wzajemnej adoracji finansowej", itp. A co będzie dalej? Zobaczymy, Towarzysz Tusk wrócił na białym osiołku ale niczego to praktycznie nie zmieniło. Szansa PO-plątanych na zwycięstwo w nadchodzących wyborach jest dalej bardzo mała. Tak więc nawet jeżeli Szełemej zostanie znów prezydentem miasta to wasz los do wesołych należeć i tak nie będzie gdyż "Piniendzy ni ma i nie będzie". - A z każdą następną pożyczką rośnie nad wami groźba, że do Wałbrzycha przyjedzie PiS-owski komisarz.
Pilchowski, ty szmato. Właśnie przyznałeś że waszą metodą jest szantaż ludzi tam, gdzie PISdolnieci nie rządzą. To już wiemy że Wałbrzych ma przerąbane bo nie liże d...y Kaczyńskiemu. Sam mu ja liz i może rzuci ci jakiś ochlap. Ty , slepa larwo. Oni rozperd....Lili kraj że prawnuki nasze będą spłacać ich jeb...na politykę społeczną czyli kupowanie głosów i ryje zapchane milionami z publicznych pieniędzy. Weź ty Pilchowski przeprowadź się do Torunia. Zrobisz coś pożytecznego jak będziesz gnojowi rydzykowi służył za szmate do wycierania brudnych łap. W Wałbrzychu nikt Cię nie chce, nawet ci tzw. Twoi
Uprzejmie pana informuję, że Wałbrzych nigdy nie dostał z budżetu państwa tak dużo jak w czasie rządów PiS-u. Istnieje jednak poważna różnica. Te pieniądze były kierowane na konkretne zadania i sprawdzano dokładnie na co zostały wydane. Tak więc szełemejowe "kółko wzajemnej adoracji finansowej" kwiczy cały czas, że PiS jest zły. Nie mogli bowiem "skierować" tych pieniędzy do własnej kieszeni przy pomocy "inwestycji" typu barierki, tężnia, fontanna i wieża widokowa z widokiem na ruiny GDK. I tak będzie dalej czyli Car aby dostać jakąś nową pożyczkę będzie musiał dawać bankom w zastaw majątek miasta. Trudno to jednak ukryć i coraz więcej normalnych ludzi zaczyna rozumieć, że jest przez PO-plątanych robione w "Giertycha". Tak więc, proponuję panu aby wyładował swoje emocje skacząc codziennie przez dwie godziny (najlepiej na placu Grunwaldzkim) i krzycząc przy tym histerycznie "Kto nie skacze ten jest z PiS-em". Ewentualnie może pan krzyczeć "Pilchowski jest zły gdyż psuje nam robienie szemranych interesów".
Klub milionerów "dobrej zmiany" to najnowszy raport Wirtualnej Polski, z którego wynika, że we władzach 19 państwowych spółek zasiadało w ostatnich latach 152 ludzi związanych z PiS. Do tego aż 90 z nich w tym czasie stało się milionerami albo multimilionerami i zarobiło łącznie ponad 410 milionów złotych. A to wszystko pod sztandarem walki z partyjnym nepotyzmem. Były wiceminister sportu i turystyki Łukasz Mejza miał handlować maseczkami bez atestów w czasie pierwszej fali epidemii koronawirusa - twierdzi Wirtualna Polska. Ponadto wspólnicy zarzucają mu oszustwa i doprowadzenie firmy do upadku. Ale to nie wszystko. Portal twierdzi, że Mejza dostał 980 tys. zł dotacji unijnych od samorządu województwa lubuskiego, kiedy był radnym tamtejszego sejmiku. W czasie gdy prominentny polityk PiS, Krzysztof Sobolewski, twierdzi, że wedle jego wiedzy nikt z jego rodziny nie pracuje w spółkach Skarbu Państwa, jego żona miała pracę marzeń. W publicznej spółce dostawała prawie 10 tys. zł brutto. W pracy pojawiła się kilka razy w ciągu 7 miesięcy. Finansowe przepływy do samorządów przeanalizowali profesorowie Jarosław Flis i Paweł Swianiewicz w opracowaniu pt. „Janosikowe kumotry – podwójne standardy rządowych dotacji”, przygotowanym na zlecenie Fundacji Batorego. Gminy rządzone przez włodarzy z PiS dostały w każdym z poddanych analizie programów (realizowanych od 2020 r.) od 520 do 625 mln zł więcej niż otrzymałyby, gdyby dostały tyle, ile wynosiła średnia dotacja na głowę w gminach danej wielkości” – wyliczają autorzy opracowania. W trzech programach wziętych pod uwagę łącznie na te „naddatki” poszło prawie 1,8 mld zł. W ciągu 30 Finałów WOŚP (zbiórek publicznych organizowanych przez Fundację) zebrano ponad 1,755 miliarda złotych. WOŚP kupiła i przekazała ponad 70 400 urządzeń do placówek ochrony zdrowia w całej Polsce (przez 30 lat!!!!!). W 2020 roku szacowało się, że co piąty sprzęt w szpitalach pochodzi od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. TVP co roku dostaje od PiS dodatkowo na szczucie i manipulacje 2 mld zł. To tak, jakby co roku kupić dla szpitali 80 000 urządzeń ratujących życie i zdrowie ludzi. A Wałbrzych dostawał pieniądze, bo się Dworczyk z Zalewską naparzają o władzę w regionie i licytują, kto może więcej. Trzeba być jakimś pisowskim sk***ysynem lub słabym człowiekiem, któremu PiSowska propaganda mózg wyprała, żeby powyższych faktów nie widzieć. W tym kontekście wypada tylko powiedzieć: Panie Pilchowski! Nie p*****l! P.s. Tężnia i fontanna to pomysły wałbrzyszan realizowane z budżetu obywatelskiego. Ale Pilchowski zaraz powie, że to nie ma znaczenia, że ludzie są głupi i trzeba za nich myśleć i nie robić tego, co chcą, tylko to, co Pilchowski chce, bo tak mu się wydaje.
Z przyjemnością przeczytałem tą pańską wyliczankę. Miło po prostu czytać o tym, że tak dużo post-PZPR-owskich śmieci wyleciało z różnych ciepłych stołków i "ich" pensje dostają teraz młodzi i wykształceni ludzie którzy zarządzanie praktykowali w dużych światowych korporacjach. Pozytywne tego skutki są wyraźnie widoczne. Polska rozwija się teraz bardzo szybko, bezrobocie zniknęło i zarobki tak zwanych zwykłych ludzi szybko rosną. Was to oczywiście bardzo boli i robiąc takie wyliczanki oczywiście "zapominacie" o tym jak np., Jaśnie Oświecony Pan Prezydent Szełemej (aby daleko nie szukać) doił w bardzo bezczelny sposób wałbrzyski szpital. Tak więc uprzejmie pana informuję, że wolę być "pisowskim sk***ysynem" niż obślizgłym PO-wcem. P.S. A w sprawie pańskich przewidywań na temat tego co zaraz powiem to: Widać coraz wyraźniej, że coraz więcej ludzi jest jednak mądrzejsza niż mogło by się wydawać i wszystkie retoryczne popisy Tuska i jego popleczników odbijają się jak groch od ściany.
Jest taki skecz "Neonówki", w którym dziennikarka przeprowadza wywiad z politykiem, a ten za każdym razem powtarza "Mamy dobry rząd... Wybitnych fachowców... Gospodarka idzie do przodu... A ludziom żyje się coraz lepiej!". No wypisz, wymaluj Pilchowski :-) A efekt jest taki, że w ostatnim sondażu CBOS PiS ma 29% a KO 28%. Oczywiście to nic nie znaczy, oprócz tego, że coraz więcej ludzi widzi, jak PiS kłamie.
OK. To powtórzę jeszcze raz: Mamy w Wałbrzychu bardzo zły samorząd. Zadłużyli miasto w sposób wykraczający poza wyobraźnie i za te pieniądze organizują różne szemrane przetargi. Płacimy za to wszyscy - chyba nie muszę przypominać tych wszystkich "szełemejowych" podwyżek różnych miejskich usług. P.S. Rozumiem, że do części ludzi to nie dociera więc powtórzę to (przy następnej okazji) jeszcze wiele razy.
Kiedy Wałbrzych traci przez PiS na podatkach 137 mln, którymi Morawiecki kupuje sobie głosy wyborców, to Pilchowski powie, że to fajnie i sprawiedliwie. Kiedy prezydent bierze kredyty żeby Wałbrzych sie zmienial (co widzą wszyscy tylko nie Pilchowski), to straszne i niedopuszczalne. A na koniec poproszę dowody na szemrane przetargi. Jeśli ich Pilchowski nie masz, to stul pysk i nie obrażaj wszystkich dookoła.
Budżet miasta jest większy niż w zeszłym roku. Konkretnie to budżet miasta rośnie każdego roku. Tak więc te pieniądze które miasto "straciło" to są te pieniądze które popłynęły do kieszeni ludzi w formie zmniejszonego PIT-u i zwiększonej kwoty wolnej od podatków. Jeżeli jednak uważa pan, że PIT należy zwiększyć i kwotę wolną od podatku należy zmniejszyć to wypada chyba jasno ludzią powiedzieć, że Car chce właśnie w tki sposób zwiększyć budżet miasta. Głosowało na niego przeszło 80% wałbrzyskich wyborców więc nie widzę problemu. Ci ludzie chętnie się na taką propozycję programową PO zgodzą i chyba nawet chętnie wpłacą do budżetu miasta te wszystkie pieniądze które wpłynęły na ich konta w wyniku PiS-owskiego rozdawnictwa. P.S. A w sprawie szemranych przetargów to uprzejmie pana informuję, że ta wałbrzyska wieża będzie niewiele większa od tej w Szczawnie ale kosztować będzie około 4 razy więcej.
Ziutek (19 lipca 2023 19:45)
trastuzumab derukstekan to lek nr 1 w TOP 10 skutecznych leków na raka. Jedna dawka kosztuje ponad 4 tys. Euro. Lek jest refundowany nawet na Węgrzech czy w Czechach, ale nie w Polsce. To taki piękny kraj pod rządami PiS, prawda Panie Pilchowski?
Jaro (19 lipca 2023 17:25)
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Ewa
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Jaro
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Ziutek
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Karol
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Marek Szeles
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Wanda
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Zbliżają się wybory więc pan Marek Szeles zaczyna się aktywnie podlizywać Szełemejowi. Następny w kolejce będzie pewnie "obudzony" na tą okazję Urban.
A Pan Marek Szeles to gdzieś kandyduje? Zanim coś opublikujesz zastanów się gościu co za bzdury wypisujesz...
Pracowanie w instytucjach zależnych w 100% od Cara należy chyba uznać za coś takiego jak "kandydowanie". Jak się nie jest wierny carskiej ferajnie to można przecież "wylecieć z roboty".
Panie Pilchowski. Nie kandyduję. Uwag o mojej pracy nie będę komentował, bo nie chcę odnosić się do kretyńskich sformułowań. Robię swoje. Rozmawiam z ludźmi dając im szansę do przedstawienia poglądów niezależnie od tego czy innym te poglądy się podobają czy nie. Kiedy opublikowalem rozmowe z panem wielu pukalo sie w glowe i mowilo "po co gadasz z tym idiota?". A ja im tlumaczylem, ze kazdy ma prawo do wlasnych pogladow. Na tym polega wolność słowa, wyboru. Po prostu demokracja. Może Pan merytorycznie odnieść się do tego, co mówi A.Bodnar. Ale zwykłym chamstwem wobec pańskich kolegów z Solidarności lat osiemdziesiątych jest to, jak pan odnosi się do prawa posiadania przekonan innych niż Pana. Z takimi komentarzami jak pana nie jest pan dzis nawet w ułamku procenta człowiekiem tamtej solidarności tylko "Urbanem" z tamtych czasów skoro już pan tego człowieka przywołał.
Zgodnie z tym co pan napisał każdy ma prawo do własnych poglądów. Sam fakt przeprowadzenia wywiadu z takimi ludźmi jak Szelemej lub Bielawska. Teraz okazuje się nagle, że pańskimi rozmówcami są również tacy ludzie jak Sikorski, Tuleja czy Bodnar. Problemem jest jednak sposób w jaki pan te wywiady prowadzi. Proszę jeszcze raz posłuchać (uważnie) tych wywiadów. Zrobił je pan na kolanach i upoważnia mnie to aby sugerować, że przyczyną takiego traktowania "specjalnych gości" jest obawa o to, że zadanie im pewnych pytań naraziło by pana na niemiłe dla pana skutki finansowe. Przechodząc do rozmowy ze mną. Prowadził ją pan przez cały czas w sposób polemiczny czyli duża część pańskich pytań nie była pytaniami tylko polemiką z tym co ja mówię lub piszę. Dobrym tego przykładem jest to, że gdy powiedziałem iż Wałbrzych jest zbankrutowanym miastem to nie zapytał pan dlaczego tak sądzę tylko powiedział, że "tak nie można". Itd., itp. A jeżeli chodzi o to co mówił Bodnar to jeżeli jest pan ciekawy co na ten temat myślę to może mnie pan do studia abym odniósł się do tego co on mówi. Wystarczy mi na to 1/3 tego czasu który poświęcił pan Bodnarowi i ... i słuchacze ocenią kto ma rację. Oj! Oczywiście wiem, że tego pan zrobić nie może gdyż jak wiemy redakcja w której pan pracuje źle oceniła (dowód - nie opublikowano "video" tej naszej rozmowy) ten wywiad czyli uznała, że pan sobie po prostu nie poradził.
Ten Pilchowski to jakiś totalny świr. Zafiksowany i nieprzeciętnie zgorzkniały. Boli go, że pis nie ma na terenie naszego fajnego miasta żadnej władzy. Niby taki bystry a nie widzi, że podcasty Pana Marka są bardzo różnorodne, co osobiście bardzo sobie cenię. Skupia się jedynie na opluwaniu i krytykowaniu ludzi o innych poglądach niz jego. To świadectwo jego ograniczenia umysłowego i zwyklej glupoty. PANIE MARKU NIGDY WIECEJ TEGO IDIOTY W PANA AUDYCJI, PLISSS... aha, z tego co wiem, wbrew temu co wypisuje ten idiota Pilchowski, Podcasty robi Pan nieodpłatnie.. tym większy szacun, pozdrawiam
To, że jestem (delikatnie mówiąc) "świr" mówili mi już w latach siedemdziesiątych SB-ecy. Było to więc jeszcze przed Solidarnością - w czasie gdy działałem w KOR-owskiej opozycji. Jestem więc przyzwyczajony. Ośmielam się więc dalej uważać i mówić oraz pisać "swoje". Dla mnie świrami są bowiem ci wszyscy którzy głosują na byłych komunistów oraz lichwiarzy i aferałów. No i jak widzimy towarzysz Szełemej ma coraz większe kłopoty aby przekonać mieszkańców naszego miasta, że droga do normalności wiedzie przez zadłużanie miasta powyżej kokardy i budowanie za te (pożyczone) pieniądze świecących barierek, tężni, fontanny, wieży, itp. Podsumowując. Pan pewnie nie jest świrem. Jest pan pewnie jednym z tych (niezbyt licznych) ludzi którzy na szelemejowej "polityce finansowej" zarabiają. Denerwuje więc pana to, że ktoś ośmiela się mówić na Szełemeja i jego kolesi "kółko wzajemnej adoracji finansowej", itp. A co będzie dalej? Zobaczymy, Towarzysz Tusk wrócił na białym osiołku ale niczego to praktycznie nie zmieniło. Szansa PO-plątanych na zwycięstwo w nadchodzących wyborach jest dalej bardzo mała. Tak więc nawet jeżeli Szełemej zostanie znów prezydentem miasta to wasz los do wesołych należeć i tak nie będzie gdyż "Piniendzy ni ma i nie będzie". - A z każdą następną pożyczką rośnie nad wami groźba, że do Wałbrzycha przyjedzie PiS-owski komisarz.
Pilchowski, ty szmato. Właśnie przyznałeś że waszą metodą jest szantaż ludzi tam, gdzie PISdolnieci nie rządzą. To już wiemy że Wałbrzych ma przerąbane bo nie liże d...y Kaczyńskiemu. Sam mu ja liz i może rzuci ci jakiś ochlap. Ty , slepa larwo. Oni rozperd....Lili kraj że prawnuki nasze będą spłacać ich jeb...na politykę społeczną czyli kupowanie głosów i ryje zapchane milionami z publicznych pieniędzy. Weź ty Pilchowski przeprowadź się do Torunia. Zrobisz coś pożytecznego jak będziesz gnojowi rydzykowi służył za szmate do wycierania brudnych łap. W Wałbrzychu nikt Cię nie chce, nawet ci tzw. Twoi
Uprzejmie pana informuję, że Wałbrzych nigdy nie dostał z budżetu państwa tak dużo jak w czasie rządów PiS-u. Istnieje jednak poważna różnica. Te pieniądze były kierowane na konkretne zadania i sprawdzano dokładnie na co zostały wydane. Tak więc szełemejowe "kółko wzajemnej adoracji finansowej" kwiczy cały czas, że PiS jest zły. Nie mogli bowiem "skierować" tych pieniędzy do własnej kieszeni przy pomocy "inwestycji" typu barierki, tężnia, fontanna i wieża widokowa z widokiem na ruiny GDK. I tak będzie dalej czyli Car aby dostać jakąś nową pożyczkę będzie musiał dawać bankom w zastaw majątek miasta. Trudno to jednak ukryć i coraz więcej normalnych ludzi zaczyna rozumieć, że jest przez PO-plątanych robione w "Giertycha". Tak więc, proponuję panu aby wyładował swoje emocje skacząc codziennie przez dwie godziny (najlepiej na placu Grunwaldzkim) i krzycząc przy tym histerycznie "Kto nie skacze ten jest z PiS-em". Ewentualnie może pan krzyczeć "Pilchowski jest zły gdyż psuje nam robienie szemranych interesów".
Klub milionerów "dobrej zmiany" to najnowszy raport Wirtualnej Polski, z którego wynika, że we władzach 19 państwowych spółek zasiadało w ostatnich latach 152 ludzi związanych z PiS. Do tego aż 90 z nich w tym czasie stało się milionerami albo multimilionerami i zarobiło łącznie ponad 410 milionów złotych. A to wszystko pod sztandarem walki z partyjnym nepotyzmem. Były wiceminister sportu i turystyki Łukasz Mejza miał handlować maseczkami bez atestów w czasie pierwszej fali epidemii koronawirusa - twierdzi Wirtualna Polska. Ponadto wspólnicy zarzucają mu oszustwa i doprowadzenie firmy do upadku. Ale to nie wszystko. Portal twierdzi, że Mejza dostał 980 tys. zł dotacji unijnych od samorządu województwa lubuskiego, kiedy był radnym tamtejszego sejmiku. W czasie gdy prominentny polityk PiS, Krzysztof Sobolewski, twierdzi, że wedle jego wiedzy nikt z jego rodziny nie pracuje w spółkach Skarbu Państwa, jego żona miała pracę marzeń. W publicznej spółce dostawała prawie 10 tys. zł brutto. W pracy pojawiła się kilka razy w ciągu 7 miesięcy. Finansowe przepływy do samorządów przeanalizowali profesorowie Jarosław Flis i Paweł Swianiewicz w opracowaniu pt. „Janosikowe kumotry – podwójne standardy rządowych dotacji”, przygotowanym na zlecenie Fundacji Batorego. Gminy rządzone przez włodarzy z PiS dostały w każdym z poddanych analizie programów (realizowanych od 2020 r.) od 520 do 625 mln zł więcej niż otrzymałyby, gdyby dostały tyle, ile wynosiła średnia dotacja na głowę w gminach danej wielkości” – wyliczają autorzy opracowania. W trzech programach wziętych pod uwagę łącznie na te „naddatki” poszło prawie 1,8 mld zł. W ciągu 30 Finałów WOŚP (zbiórek publicznych organizowanych przez Fundację) zebrano ponad 1,755 miliarda złotych. WOŚP kupiła i przekazała ponad 70 400 urządzeń do placówek ochrony zdrowia w całej Polsce (przez 30 lat!!!!!). W 2020 roku szacowało się, że co piąty sprzęt w szpitalach pochodzi od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. TVP co roku dostaje od PiS dodatkowo na szczucie i manipulacje 2 mld zł. To tak, jakby co roku kupić dla szpitali 80 000 urządzeń ratujących życie i zdrowie ludzi. A Wałbrzych dostawał pieniądze, bo się Dworczyk z Zalewską naparzają o władzę w regionie i licytują, kto może więcej. Trzeba być jakimś pisowskim sk***ysynem lub słabym człowiekiem, któremu PiSowska propaganda mózg wyprała, żeby powyższych faktów nie widzieć. W tym kontekście wypada tylko powiedzieć: Panie Pilchowski! Nie p*****l! P.s. Tężnia i fontanna to pomysły wałbrzyszan realizowane z budżetu obywatelskiego. Ale Pilchowski zaraz powie, że to nie ma znaczenia, że ludzie są głupi i trzeba za nich myśleć i nie robić tego, co chcą, tylko to, co Pilchowski chce, bo tak mu się wydaje.
Z przyjemnością przeczytałem tą pańską wyliczankę. Miło po prostu czytać o tym, że tak dużo post-PZPR-owskich śmieci wyleciało z różnych ciepłych stołków i "ich" pensje dostają teraz młodzi i wykształceni ludzie którzy zarządzanie praktykowali w dużych światowych korporacjach. Pozytywne tego skutki są wyraźnie widoczne. Polska rozwija się teraz bardzo szybko, bezrobocie zniknęło i zarobki tak zwanych zwykłych ludzi szybko rosną. Was to oczywiście bardzo boli i robiąc takie wyliczanki oczywiście "zapominacie" o tym jak np., Jaśnie Oświecony Pan Prezydent Szełemej (aby daleko nie szukać) doił w bardzo bezczelny sposób wałbrzyski szpital. Tak więc uprzejmie pana informuję, że wolę być "pisowskim sk***ysynem" niż obślizgłym PO-wcem. P.S. A w sprawie pańskich przewidywań na temat tego co zaraz powiem to: Widać coraz wyraźniej, że coraz więcej ludzi jest jednak mądrzejsza niż mogło by się wydawać i wszystkie retoryczne popisy Tuska i jego popleczników odbijają się jak groch od ściany.
Jest taki skecz "Neonówki", w którym dziennikarka przeprowadza wywiad z politykiem, a ten za każdym razem powtarza "Mamy dobry rząd... Wybitnych fachowców... Gospodarka idzie do przodu... A ludziom żyje się coraz lepiej!". No wypisz, wymaluj Pilchowski :-) A efekt jest taki, że w ostatnim sondażu CBOS PiS ma 29% a KO 28%. Oczywiście to nic nie znaczy, oprócz tego, że coraz więcej ludzi widzi, jak PiS kłamie.
OK. To powtórzę jeszcze raz: Mamy w Wałbrzychu bardzo zły samorząd. Zadłużyli miasto w sposób wykraczający poza wyobraźnie i za te pieniądze organizują różne szemrane przetargi. Płacimy za to wszyscy - chyba nie muszę przypominać tych wszystkich "szełemejowych" podwyżek różnych miejskich usług. P.S. Rozumiem, że do części ludzi to nie dociera więc powtórzę to (przy następnej okazji) jeszcze wiele razy.
Kiedy Wałbrzych traci przez PiS na podatkach 137 mln, którymi Morawiecki kupuje sobie głosy wyborców, to Pilchowski powie, że to fajnie i sprawiedliwie. Kiedy prezydent bierze kredyty żeby Wałbrzych sie zmienial (co widzą wszyscy tylko nie Pilchowski), to straszne i niedopuszczalne. A na koniec poproszę dowody na szemrane przetargi. Jeśli ich Pilchowski nie masz, to stul pysk i nie obrażaj wszystkich dookoła.
Jerzy Jacek Pilchowski (19 lipca 2023 11:32)
Cytuję użytkownika: Ewa
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Jaro
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Ziutek
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Karol
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Marek Szeles
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Wanda
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Zbliżają się wybory więc pan Marek Szeles zaczyna się aktywnie podlizywać Szełemejowi. Następny w kolejce będzie pewnie "obudzony" na tą okazję Urban.
A Pan Marek Szeles to gdzieś kandyduje? Zanim coś opublikujesz zastanów się gościu co za bzdury wypisujesz...
Pracowanie w instytucjach zależnych w 100% od Cara należy chyba uznać za coś takiego jak "kandydowanie". Jak się nie jest wierny carskiej ferajnie to można przecież "wylecieć z roboty".
Panie Pilchowski. Nie kandyduję. Uwag o mojej pracy nie będę komentował, bo nie chcę odnosić się do kretyńskich sformułowań. Robię swoje. Rozmawiam z ludźmi dając im szansę do przedstawienia poglądów niezależnie od tego czy innym te poglądy się podobają czy nie. Kiedy opublikowalem rozmowe z panem wielu pukalo sie w glowe i mowilo "po co gadasz z tym idiota?". A ja im tlumaczylem, ze kazdy ma prawo do wlasnych pogladow. Na tym polega wolność słowa, wyboru. Po prostu demokracja. Może Pan merytorycznie odnieść się do tego, co mówi A.Bodnar. Ale zwykłym chamstwem wobec pańskich kolegów z Solidarności lat osiemdziesiątych jest to, jak pan odnosi się do prawa posiadania przekonan innych niż Pana. Z takimi komentarzami jak pana nie jest pan dzis nawet w ułamku procenta człowiekiem tamtej solidarności tylko "Urbanem" z tamtych czasów skoro już pan tego człowieka przywołał.
Zgodnie z tym co pan napisał każdy ma prawo do własnych poglądów. Sam fakt przeprowadzenia wywiadu z takimi ludźmi jak Szelemej lub Bielawska. Teraz okazuje się nagle, że pańskimi rozmówcami są również tacy ludzie jak Sikorski, Tuleja czy Bodnar. Problemem jest jednak sposób w jaki pan te wywiady prowadzi. Proszę jeszcze raz posłuchać (uważnie) tych wywiadów. Zrobił je pan na kolanach i upoważnia mnie to aby sugerować, że przyczyną takiego traktowania "specjalnych gości" jest obawa o to, że zadanie im pewnych pytań naraziło by pana na niemiłe dla pana skutki finansowe. Przechodząc do rozmowy ze mną. Prowadził ją pan przez cały czas w sposób polemiczny czyli duża część pańskich pytań nie była pytaniami tylko polemiką z tym co ja mówię lub piszę. Dobrym tego przykładem jest to, że gdy powiedziałem iż Wałbrzych jest zbankrutowanym miastem to nie zapytał pan dlaczego tak sądzę tylko powiedział, że "tak nie można". Itd., itp. A jeżeli chodzi o to co mówił Bodnar to jeżeli jest pan ciekawy co na ten temat myślę to może mnie pan do studia abym odniósł się do tego co on mówi. Wystarczy mi na to 1/3 tego czasu który poświęcił pan Bodnarowi i ... i słuchacze ocenią kto ma rację. Oj! Oczywiście wiem, że tego pan zrobić nie może gdyż jak wiemy redakcja w której pan pracuje źle oceniła (dowód - nie opublikowano "video" tej naszej rozmowy) ten wywiad czyli uznała, że pan sobie po prostu nie poradził.
Ten Pilchowski to jakiś totalny świr. Zafiksowany i nieprzeciętnie zgorzkniały. Boli go, że pis nie ma na terenie naszego fajnego miasta żadnej władzy. Niby taki bystry a nie widzi, że podcasty Pana Marka są bardzo różnorodne, co osobiście bardzo sobie cenię. Skupia się jedynie na opluwaniu i krytykowaniu ludzi o innych poglądach niz jego. To świadectwo jego ograniczenia umysłowego i zwyklej glupoty. PANIE MARKU NIGDY WIECEJ TEGO IDIOTY W PANA AUDYCJI, PLISSS... aha, z tego co wiem, wbrew temu co wypisuje ten idiota Pilchowski, Podcasty robi Pan nieodpłatnie.. tym większy szacun, pozdrawiam
To, że jestem (delikatnie mówiąc) "świr" mówili mi już w latach siedemdziesiątych SB-ecy. Było to więc jeszcze przed Solidarnością - w czasie gdy działałem w KOR-owskiej opozycji. Jestem więc przyzwyczajony. Ośmielam się więc dalej uważać i mówić oraz pisać "swoje". Dla mnie świrami są bowiem ci wszyscy którzy głosują na byłych komunistów oraz lichwiarzy i aferałów. No i jak widzimy towarzysz Szełemej ma coraz większe kłopoty aby przekonać mieszkańców naszego miasta, że droga do normalności wiedzie przez zadłużanie miasta powyżej kokardy i budowanie za te (pożyczone) pieniądze świecących barierek, tężni, fontanny, wieży, itp. Podsumowując. Pan pewnie nie jest świrem. Jest pan pewnie jednym z tych (niezbyt licznych) ludzi którzy na szelemejowej "polityce finansowej" zarabiają. Denerwuje więc pana to, że ktoś ośmiela się mówić na Szełemeja i jego kolesi "kółko wzajemnej adoracji finansowej", itp. A co będzie dalej? Zobaczymy, Towarzysz Tusk wrócił na białym osiołku ale niczego to praktycznie nie zmieniło. Szansa PO-plątanych na zwycięstwo w nadchodzących wyborach jest dalej bardzo mała. Tak więc nawet jeżeli Szełemej zostanie znów prezydentem miasta to wasz los do wesołych należeć i tak nie będzie gdyż "Piniendzy ni ma i nie będzie". - A z każdą następną pożyczką rośnie nad wami groźba, że do Wałbrzycha przyjedzie PiS-owski komisarz.
Pilchowski, ty szmato. Właśnie przyznałeś że waszą metodą jest szantaż ludzi tam, gdzie PISdolnieci nie rządzą. To już wiemy że Wałbrzych ma przerąbane bo nie liże d...y Kaczyńskiemu. Sam mu ja liz i może rzuci ci jakiś ochlap. Ty , slepa larwo. Oni rozperd....Lili kraj że prawnuki nasze będą spłacać ich jeb...na politykę społeczną czyli kupowanie głosów i ryje zapchane milionami z publicznych pieniędzy. Weź ty Pilchowski przeprowadź się do Torunia. Zrobisz coś pożytecznego jak będziesz gnojowi rydzykowi służył za szmate do wycierania brudnych łap. W Wałbrzychu nikt Cię nie chce, nawet ci tzw. Twoi
Uprzejmie pana informuję, że Wałbrzych nigdy nie dostał z budżetu państwa tak dużo jak w czasie rządów PiS-u. Istnieje jednak poważna różnica. Te pieniądze były kierowane na konkretne zadania i sprawdzano dokładnie na co zostały wydane. Tak więc szełemejowe "kółko wzajemnej adoracji finansowej" kwiczy cały czas, że PiS jest zły. Nie mogli bowiem "skierować" tych pieniędzy do własnej kieszeni przy pomocy "inwestycji" typu barierki, tężnia, fontanna i wieża widokowa z widokiem na ruiny GDK. I tak będzie dalej czyli Car aby dostać jakąś nową pożyczkę będzie musiał dawać bankom w zastaw majątek miasta. Trudno to jednak ukryć i coraz więcej normalnych ludzi zaczyna rozumieć, że jest przez PO-plątanych robione w "Giertycha". Tak więc, proponuję panu aby wyładował swoje emocje skacząc codziennie przez dwie godziny (najlepiej na placu Grunwaldzkim) i krzycząc przy tym histerycznie "Kto nie skacze ten jest z PiS-em". Ewentualnie może pan krzyczeć "Pilchowski jest zły gdyż psuje nam robienie szemranych interesów".
Klub milionerów "dobrej zmiany" to najnowszy raport Wirtualnej Polski, z którego wynika, że we władzach 19 państwowych spółek zasiadało w ostatnich latach 152 ludzi związanych z PiS. Do tego aż 90 z nich w tym czasie stało się milionerami albo multimilionerami i zarobiło łącznie ponad 410 milionów złotych. A to wszystko pod sztandarem walki z partyjnym nepotyzmem. Były wiceminister sportu i turystyki Łukasz Mejza miał handlować maseczkami bez atestów w czasie pierwszej fali epidemii koronawirusa - twierdzi Wirtualna Polska. Ponadto wspólnicy zarzucają mu oszustwa i doprowadzenie firmy do upadku. Ale to nie wszystko. Portal twierdzi, że Mejza dostał 980 tys. zł dotacji unijnych od samorządu województwa lubuskiego, kiedy był radnym tamtejszego sejmiku. W czasie gdy prominentny polityk PiS, Krzysztof Sobolewski, twierdzi, że wedle jego wiedzy nikt z jego rodziny nie pracuje w spółkach Skarbu Państwa, jego żona miała pracę marzeń. W publicznej spółce dostawała prawie 10 tys. zł brutto. W pracy pojawiła się kilka razy w ciągu 7 miesięcy. Finansowe przepływy do samorządów przeanalizowali profesorowie Jarosław Flis i Paweł Swianiewicz w opracowaniu pt. „Janosikowe kumotry – podwójne standardy rządowych dotacji”, przygotowanym na zlecenie Fundacji Batorego. Gminy rządzone przez włodarzy z PiS dostały w każdym z poddanych analizie programów (realizowanych od 2020 r.) od 520 do 625 mln zł więcej niż otrzymałyby, gdyby dostały tyle, ile wynosiła średnia dotacja na głowę w gminach danej wielkości” – wyliczają autorzy opracowania. W trzech programach wziętych pod uwagę łącznie na te „naddatki” poszło prawie 1,8 mld zł. W ciągu 30 Finałów WOŚP (zbiórek publicznych organizowanych przez Fundację) zebrano ponad 1,755 miliarda złotych. WOŚP kupiła i przekazała ponad 70 400 urządzeń do placówek ochrony zdrowia w całej Polsce (przez 30 lat!!!!!). W 2020 roku szacowało się, że co piąty sprzęt w szpitalach pochodzi od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. TVP co roku dostaje od PiS dodatkowo na szczucie i manipulacje 2 mld zł. To tak, jakby co roku kupić dla szpitali 80 000 urządzeń ratujących życie i zdrowie ludzi. A Wałbrzych dostawał pieniądze, bo się Dworczyk z Zalewską naparzają o władzę w regionie i licytują, kto może więcej. Trzeba być jakimś pisowskim sk***ysynem lub słabym człowiekiem, któremu PiSowska propaganda mózg wyprała, żeby powyższych faktów nie widzieć. W tym kontekście wypada tylko powiedzieć: Panie Pilchowski! Nie p*****l! P.s. Tężnia i fontanna to pomysły wałbrzyszan realizowane z budżetu obywatelskiego. Ale Pilchowski zaraz powie, że to nie ma znaczenia, że ludzie są głupi i trzeba za nich myśleć i nie robić tego, co chcą, tylko to, co Pilchowski chce, bo tak mu się wydaje.
Z przyjemnością przeczytałem tą pańską wyliczankę. Miło po prostu czytać o tym, że tak dużo post-PZPR-owskich śmieci wyleciało z różnych ciepłych stołków i "ich" pensje dostają teraz młodzi i wykształceni ludzie którzy zarządzanie praktykowali w dużych światowych korporacjach. Pozytywne tego skutki są wyraźnie widoczne. Polska rozwija się teraz bardzo szybko, bezrobocie zniknęło i zarobki tak zwanych zwykłych ludzi szybko rosną. Was to oczywiście bardzo boli i robiąc takie wyliczanki oczywiście "zapominacie" o tym jak np., Jaśnie Oświecony Pan Prezydent Szełemej (aby daleko nie szukać) doił w bardzo bezczelny sposób wałbrzyski szpital. Tak więc uprzejmie pana informuję, że wolę być "pisowskim sk***ysynem" niż obślizgłym PO-wcem. P.S. A w sprawie pańskich przewidywań na temat tego co zaraz powiem to: Widać coraz wyraźniej, że coraz więcej ludzi jest jednak mądrzejsza niż mogło by się wydawać i wszystkie retoryczne popisy Tuska i jego popleczników odbijają się jak groch od ściany.
Jest taki skecz "Neonówki", w którym dziennikarka przeprowadza wywiad z politykiem, a ten za każdym razem powtarza "Mamy dobry rząd... Wybitnych fachowców... Gospodarka idzie do przodu... A ludziom żyje się coraz lepiej!". No wypisz, wymaluj Pilchowski :-) A efekt jest taki, że w ostatnim sondażu CBOS PiS ma 29% a KO 28%. Oczywiście to nic nie znaczy, oprócz tego, że coraz więcej ludzi widzi, jak PiS kłamie.
OK. To powtórzę jeszcze raz: Mamy w Wałbrzychu bardzo zły samorząd. Zadłużyli miasto w sposób wykraczający poza wyobraźnie i za te pieniądze organizują różne szemrane przetargi. Płacimy za to wszyscy - chyba nie muszę przypominać tych wszystkich "szełemejowych" podwyżek różnych miejskich usług. P.S. Rozumiem, że do części ludzi to nie dociera więc powtórzę to (przy następnej okazji) jeszcze wiele razy.
Ewa (18 lipca 2023 21:07)
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Jaro
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Ziutek
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Karol
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Marek Szeles
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Wanda
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Zbliżają się wybory więc pan Marek Szeles zaczyna się aktywnie podlizywać Szełemejowi. Następny w kolejce będzie pewnie "obudzony" na tą okazję Urban.
A Pan Marek Szeles to gdzieś kandyduje? Zanim coś opublikujesz zastanów się gościu co za bzdury wypisujesz...
Pracowanie w instytucjach zależnych w 100% od Cara należy chyba uznać za coś takiego jak "kandydowanie". Jak się nie jest wierny carskiej ferajnie to można przecież "wylecieć z roboty".
Panie Pilchowski. Nie kandyduję. Uwag o mojej pracy nie będę komentował, bo nie chcę odnosić się do kretyńskich sformułowań. Robię swoje. Rozmawiam z ludźmi dając im szansę do przedstawienia poglądów niezależnie od tego czy innym te poglądy się podobają czy nie. Kiedy opublikowalem rozmowe z panem wielu pukalo sie w glowe i mowilo "po co gadasz z tym idiota?". A ja im tlumaczylem, ze kazdy ma prawo do wlasnych pogladow. Na tym polega wolność słowa, wyboru. Po prostu demokracja. Może Pan merytorycznie odnieść się do tego, co mówi A.Bodnar. Ale zwykłym chamstwem wobec pańskich kolegów z Solidarności lat osiemdziesiątych jest to, jak pan odnosi się do prawa posiadania przekonan innych niż Pana. Z takimi komentarzami jak pana nie jest pan dzis nawet w ułamku procenta człowiekiem tamtej solidarności tylko "Urbanem" z tamtych czasów skoro już pan tego człowieka przywołał.
Zgodnie z tym co pan napisał każdy ma prawo do własnych poglądów. Sam fakt przeprowadzenia wywiadu z takimi ludźmi jak Szelemej lub Bielawska. Teraz okazuje się nagle, że pańskimi rozmówcami są również tacy ludzie jak Sikorski, Tuleja czy Bodnar. Problemem jest jednak sposób w jaki pan te wywiady prowadzi. Proszę jeszcze raz posłuchać (uważnie) tych wywiadów. Zrobił je pan na kolanach i upoważnia mnie to aby sugerować, że przyczyną takiego traktowania "specjalnych gości" jest obawa o to, że zadanie im pewnych pytań naraziło by pana na niemiłe dla pana skutki finansowe. Przechodząc do rozmowy ze mną. Prowadził ją pan przez cały czas w sposób polemiczny czyli duża część pańskich pytań nie była pytaniami tylko polemiką z tym co ja mówię lub piszę. Dobrym tego przykładem jest to, że gdy powiedziałem iż Wałbrzych jest zbankrutowanym miastem to nie zapytał pan dlaczego tak sądzę tylko powiedział, że "tak nie można". Itd., itp. A jeżeli chodzi o to co mówił Bodnar to jeżeli jest pan ciekawy co na ten temat myślę to może mnie pan do studia abym odniósł się do tego co on mówi. Wystarczy mi na to 1/3 tego czasu który poświęcił pan Bodnarowi i ... i słuchacze ocenią kto ma rację. Oj! Oczywiście wiem, że tego pan zrobić nie może gdyż jak wiemy redakcja w której pan pracuje źle oceniła (dowód - nie opublikowano "video" tej naszej rozmowy) ten wywiad czyli uznała, że pan sobie po prostu nie poradził.
Ten Pilchowski to jakiś totalny świr. Zafiksowany i nieprzeciętnie zgorzkniały. Boli go, że pis nie ma na terenie naszego fajnego miasta żadnej władzy. Niby taki bystry a nie widzi, że podcasty Pana Marka są bardzo różnorodne, co osobiście bardzo sobie cenię. Skupia się jedynie na opluwaniu i krytykowaniu ludzi o innych poglądach niz jego. To świadectwo jego ograniczenia umysłowego i zwyklej glupoty. PANIE MARKU NIGDY WIECEJ TEGO IDIOTY W PANA AUDYCJI, PLISSS... aha, z tego co wiem, wbrew temu co wypisuje ten idiota Pilchowski, Podcasty robi Pan nieodpłatnie.. tym większy szacun, pozdrawiam
To, że jestem (delikatnie mówiąc) "świr" mówili mi już w latach siedemdziesiątych SB-ecy. Było to więc jeszcze przed Solidarnością - w czasie gdy działałem w KOR-owskiej opozycji. Jestem więc przyzwyczajony. Ośmielam się więc dalej uważać i mówić oraz pisać "swoje". Dla mnie świrami są bowiem ci wszyscy którzy głosują na byłych komunistów oraz lichwiarzy i aferałów. No i jak widzimy towarzysz Szełemej ma coraz większe kłopoty aby przekonać mieszkańców naszego miasta, że droga do normalności wiedzie przez zadłużanie miasta powyżej kokardy i budowanie za te (pożyczone) pieniądze świecących barierek, tężni, fontanny, wieży, itp. Podsumowując. Pan pewnie nie jest świrem. Jest pan pewnie jednym z tych (niezbyt licznych) ludzi którzy na szelemejowej "polityce finansowej" zarabiają. Denerwuje więc pana to, że ktoś ośmiela się mówić na Szełemeja i jego kolesi "kółko wzajemnej adoracji finansowej", itp. A co będzie dalej? Zobaczymy, Towarzysz Tusk wrócił na białym osiołku ale niczego to praktycznie nie zmieniło. Szansa PO-plątanych na zwycięstwo w nadchodzących wyborach jest dalej bardzo mała. Tak więc nawet jeżeli Szełemej zostanie znów prezydentem miasta to wasz los do wesołych należeć i tak nie będzie gdyż "Piniendzy ni ma i nie będzie". - A z każdą następną pożyczką rośnie nad wami groźba, że do Wałbrzycha przyjedzie PiS-owski komisarz.
Pilchowski, ty szmato. Właśnie przyznałeś że waszą metodą jest szantaż ludzi tam, gdzie PISdolnieci nie rządzą. To już wiemy że Wałbrzych ma przerąbane bo nie liże d...y Kaczyńskiemu. Sam mu ja liz i może rzuci ci jakiś ochlap. Ty , slepa larwo. Oni rozperd....Lili kraj że prawnuki nasze będą spłacać ich jeb...na politykę społeczną czyli kupowanie głosów i ryje zapchane milionami z publicznych pieniędzy. Weź ty Pilchowski przeprowadź się do Torunia. Zrobisz coś pożytecznego jak będziesz gnojowi rydzykowi służył za szmate do wycierania brudnych łap. W Wałbrzychu nikt Cię nie chce, nawet ci tzw. Twoi
Uprzejmie pana informuję, że Wałbrzych nigdy nie dostał z budżetu państwa tak dużo jak w czasie rządów PiS-u. Istnieje jednak poważna różnica. Te pieniądze były kierowane na konkretne zadania i sprawdzano dokładnie na co zostały wydane. Tak więc szełemejowe "kółko wzajemnej adoracji finansowej" kwiczy cały czas, że PiS jest zły. Nie mogli bowiem "skierować" tych pieniędzy do własnej kieszeni przy pomocy "inwestycji" typu barierki, tężnia, fontanna i wieża widokowa z widokiem na ruiny GDK. I tak będzie dalej czyli Car aby dostać jakąś nową pożyczkę będzie musiał dawać bankom w zastaw majątek miasta. Trudno to jednak ukryć i coraz więcej normalnych ludzi zaczyna rozumieć, że jest przez PO-plątanych robione w "Giertycha". Tak więc, proponuję panu aby wyładował swoje emocje skacząc codziennie przez dwie godziny (najlepiej na placu Grunwaldzkim) i krzycząc przy tym histerycznie "Kto nie skacze ten jest z PiS-em". Ewentualnie może pan krzyczeć "Pilchowski jest zły gdyż psuje nam robienie szemranych interesów".
Klub milionerów "dobrej zmiany" to najnowszy raport Wirtualnej Polski, z którego wynika, że we władzach 19 państwowych spółek zasiadało w ostatnich latach 152 ludzi związanych z PiS. Do tego aż 90 z nich w tym czasie stało się milionerami albo multimilionerami i zarobiło łącznie ponad 410 milionów złotych. A to wszystko pod sztandarem walki z partyjnym nepotyzmem. Były wiceminister sportu i turystyki Łukasz Mejza miał handlować maseczkami bez atestów w czasie pierwszej fali epidemii koronawirusa - twierdzi Wirtualna Polska. Ponadto wspólnicy zarzucają mu oszustwa i doprowadzenie firmy do upadku. Ale to nie wszystko. Portal twierdzi, że Mejza dostał 980 tys. zł dotacji unijnych od samorządu województwa lubuskiego, kiedy był radnym tamtejszego sejmiku. W czasie gdy prominentny polityk PiS, Krzysztof Sobolewski, twierdzi, że wedle jego wiedzy nikt z jego rodziny nie pracuje w spółkach Skarbu Państwa, jego żona miała pracę marzeń. W publicznej spółce dostawała prawie 10 tys. zł brutto. W pracy pojawiła się kilka razy w ciągu 7 miesięcy. Finansowe przepływy do samorządów przeanalizowali profesorowie Jarosław Flis i Paweł Swianiewicz w opracowaniu pt. „Janosikowe kumotry – podwójne standardy rządowych dotacji”, przygotowanym na zlecenie Fundacji Batorego. Gminy rządzone przez włodarzy z PiS dostały w każdym z poddanych analizie programów (realizowanych od 2020 r.) od 520 do 625 mln zł więcej niż otrzymałyby, gdyby dostały tyle, ile wynosiła średnia dotacja na głowę w gminach danej wielkości” – wyliczają autorzy opracowania. W trzech programach wziętych pod uwagę łącznie na te „naddatki” poszło prawie 1,8 mld zł. W ciągu 30 Finałów WOŚP (zbiórek publicznych organizowanych przez Fundację) zebrano ponad 1,755 miliarda złotych. WOŚP kupiła i przekazała ponad 70 400 urządzeń do placówek ochrony zdrowia w całej Polsce (przez 30 lat!!!!!). W 2020 roku szacowało się, że co piąty sprzęt w szpitalach pochodzi od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. TVP co roku dostaje od PiS dodatkowo na szczucie i manipulacje 2 mld zł. To tak, jakby co roku kupić dla szpitali 80 000 urządzeń ratujących życie i zdrowie ludzi. A Wałbrzych dostawał pieniądze, bo się Dworczyk z Zalewską naparzają o władzę w regionie i licytują, kto może więcej. Trzeba być jakimś pisowskim sk***ysynem lub słabym człowiekiem, któremu PiSowska propaganda mózg wyprała, żeby powyższych faktów nie widzieć. W tym kontekście wypada tylko powiedzieć: Panie Pilchowski! Nie p*****l! P.s. Tężnia i fontanna to pomysły wałbrzyszan realizowane z budżetu obywatelskiego. Ale Pilchowski zaraz powie, że to nie ma znaczenia, że ludzie są głupi i trzeba za nich myśleć i nie robić tego, co chcą, tylko to, co Pilchowski chce, bo tak mu się wydaje.
Z przyjemnością przeczytałem tą pańską wyliczankę. Miło po prostu czytać o tym, że tak dużo post-PZPR-owskich śmieci wyleciało z różnych ciepłych stołków i "ich" pensje dostają teraz młodzi i wykształceni ludzie którzy zarządzanie praktykowali w dużych światowych korporacjach. Pozytywne tego skutki są wyraźnie widoczne. Polska rozwija się teraz bardzo szybko, bezrobocie zniknęło i zarobki tak zwanych zwykłych ludzi szybko rosną. Was to oczywiście bardzo boli i robiąc takie wyliczanki oczywiście "zapominacie" o tym jak np., Jaśnie Oświecony Pan Prezydent Szełemej (aby daleko nie szukać) doił w bardzo bezczelny sposób wałbrzyski szpital. Tak więc uprzejmie pana informuję, że wolę być "pisowskim sk***ysynem" niż obślizgłym PO-wcem. P.S. A w sprawie pańskich przewidywań na temat tego co zaraz powiem to: Widać coraz wyraźniej, że coraz więcej ludzi jest jednak mądrzejsza niż mogło by się wydawać i wszystkie retoryczne popisy Tuska i jego popleczników odbijają się jak groch od ściany.
Jest taki skecz "Neonówki", w którym dziennikarka przeprowadza wywiad z politykiem, a ten za każdym razem powtarza "Mamy dobry rząd... Wybitnych fachowców... Gospodarka idzie do przodu... A ludziom żyje się coraz lepiej!". No wypisz, wymaluj Pilchowski :-) A efekt jest taki, że w ostatnim sondażu CBOS PiS ma 29% a KO 28%. Oczywiście to nic nie znaczy, oprócz tego, że coraz więcej ludzi widzi, jak PiS kłamie.
Więcej komentarzy

Dodaj komentarz

Poprawczak to nie więzienie

Marcin Klasik: ''bidul'' był moim domem

Policja, cisza i klawisze

Wałbrzych 24 aktualności


Wałbrzych 24 to wiodący portal informacyjny w mieście i regionie. Najważniejsze są dla nas informacje z Wałbrzycha, ale również piszemy o tym, co dzieje się w sąsiednich gminach takich jak  Świdnica, Boguszów - Gorce, Mieroszów, Szczawno Zdrój, Świebodzice, Głuszyca, czy Walim. Oprócz przekazywanych przez Wałbrzych 24 wiadomości, znajdziesz tu również wiele fotogalerii, rozmowy z zaproszonymi gośćmi, publicystykę czy informacje o wydarzeniach, imprezach i koncertach, które odbywają się w mieście czy okolicy.

Na stronie głównej Wałbrzych 24 znajdziecie aktualności czyli najnowsze informacje z miasta, jednak zachęcamy też do zaglądanie do innych kategorii - rozrywki, sportu, 112 czy do zakładki Po Sąsiedzku, gdzie znajdziecie wiadomości z okolicznych gmin.

Uprościliśmy też nawigację strony, by była bardziej intuicyjna, co ma ułatwić czytelnikom znalezienie szukanych informacji i jeszcze sprawniejsze poruszanie się po naszej stronie.

Wałbrzych najnowsze wiadomości


Często najnowsze wiadomości Wałbrzych tworzone są wspólnie z Wami - naszymi czytelnikami, za co serdecznie dziękujemy. Zachęcamy do przesyłania do nas informacji i zdjęć na adres: redakcja@walbrzych24.com.

Dzięki takiej współpracy jesteśmy w stanie szybko reagować i przekazywać Wam najnowsze informacje, pisać o realnych problemach miasta i mieszkańców. Zachęcamy też do śledzenia naszych social mediów - Facebook Wałbrzych 24, Facebook Telewizja Wałbrzych i kont na Instagramie.

Zachęcamy też do komentowania bieżących informacji z Wałbrzycha i okolic. Pod artykułami macie możliwość wyrażenia własnej opinii w komentarzach do czego gorąco zachęcamy.

Rozwiń
Do góry
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Zaakceptuj Zamknij