Menu

Gość Dnia - Piotr Sosiński

- Widać zmęczenie władzą Romana Szełemeja w mieście - uważa Piotr Sosiński, szef Komitetu Prawa i Sprawiedliwości w Wałbrzychu. Dodaje, że "władza jednoosobowa jest nieskuteczna", a "niedobry model jednowładztwa się wyczerpał".

Gość Dnia - Piotr Sosiński

 

 

foto: TV Wałbrzych
redakcja@walbrzych24.com

Komentarze

Jerzy Jacek Pilchowski (30 marca 2024 13:24)
W sumie jest jednak tak, że te wszystkie nerwowe reakcje komunistów i aferałów wskazują wyraźnie a to, że oni są w ciągłym stresie. Co jakiś czas, udaje się im (ogromnym wysiłkiem) wygrać ale skutki nie są takie jakie się im marzą. Błyskawicznie powstaje bowiem sytuacja w której wyraźnie widać, że już niedługo znów przegrają.
Jeszcze raz powtarzam... (30 marca 2024 8:59)
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Pilchowski zamiast dobranocki
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Kończ waść, wstydu (sobie) oszczędź
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Nowak
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Kolo
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: pytanie
Cytuję użytkownika: Kocur
Cytuję użytkownika: Stary Zdrojak
Cytuję użytkownika: Wałbrzyszanin
Panie daj Pan spokój, wy sami nie wiecie czego chcecie.
Owszem wiedzą,ja wiem i wałbrzyszanie wiedzą.A w zasadzie wiemy KOGO już nie chcemy.
Relaksuj się w tym dobrobycie albo ...bycie na Pocztowej. Pewnie jesteś wdzięczny ze przez tyle lat tak udało się zdegradować tą dzielnice.
I na czym niby ta degradacja w ostatnich latach miałaby polegać? Jakiś konkret?
Na przykład na tym, że z budżetu miasta oddajemy bankom 100 milionów ale dług się nie zmniejsza tylko rośnie. Normalni ludzie wiedzą, że na taką sytuację mówi się spirala zadłużenia oraz to, że tak zwane koszty życia w mieście będą coraz szybciej rosły.
Mowa o dzielnicy. To Stary Zdrój jest taki zadłużony? Święta za pasem, a ty jak zwykle swoje dyrdymały...
Całe Wałbrzych jest zadłużony a Stary Zdrój jest jego dzielnicą.
Nie ma w Polsce ani jednej gminy, która nie byłaby zadłużona, podobnie Państwo. W takich żyjemy czasach, że nie ma inwestycji bez zadłużenia, w skali mikro jest podobnie - Kowalski chcąc kupić mieszkanie, musi się zadłużyć na wiele lat. Tak samo jak Smith, Gonzalez czy Iwanow... Spokojnych Świąt!
Teoretycznie prawdą jest to co pan napisał. Praktycznie jedna prawdą to nie jest. Jest w Polsce wiele gmin które zadłużają się w oparciu o zasadę: Inwestycja musi przynosić zyski. Oznacza to w praktyce, że jak się np., buduje pływalnię to robi się prognozowanie statystyczne z którego dokładnie wynika jak duża ma być ta pływalnia aby zarabiać na spłatę kredytu i nawet przynosić pewien (może być mały) zysk. A jak to wygląda w Wałbrzychu? Aqua-Zdrój jest deficytowa i jeszcze długo taka będzie. O Starej kopalni to nawet pisać "nie warto". Rzeczy takie jak świecące barierki, ścieżki rowerowe, fontanna, wieża, itd. NIE POWINNY być budowane na kredyt. A jeżeli nawet "ktoś się będzie upierał" to władze gminy NIE MOGĄ zadłużać się na więcej niż 60% przychodów miasta. - Gdy miasto przekracza ten próg (Wałbrzych jest już zadłużony na około 100% przychodów) to wójt, burmistrz lub prezydent POWINIEN BYĆ automatycznie usuwany z urzędu i na jego miejsce powinien przychodzić komisarz którego podstawowym celem powinno być przywrócenia równowagi finansowej.
I znowu charakterystyczny dla ciebie brak elementarnej wiedzy, co oczywiście nie przeszkadza ci zabierać głos w każdej kwestii na zasadzie - co jest a co nie jest prawdziwe czy słuszne. Otóż samorząd w Polsce nie może prowadzić działalności gospodarczej = nastawionej na zysk. Jego podstawowym konstytucyjnym zadaniem jest zaspokajanie potrzeb wspólnoty lokalnej, czyli mieszkańców gminy (powiatu, województwa). Od prawie 15 lat (wypadałoby już się w tej kwestii zorientować) obowiązują zupełnie inne wskaźniki zadłużenia samorządu (ale też budżetu państwa) - i nie ma już żadnych 60%!!! A bajdurzenie o skutkach przekroczenia tego wymyślonego przez ciebie pułapu w postaci usuwania włodarzy gminy i wprowadzania w to miejsce komisarza, to przekracza już granice śmieszności i skrajnej niekompetencji...
Dziękuję za OGROMNY komplement. Uważa pan, że to ja wymyśliłem te 100% zadłużenia (w stosunku do rocznych przychodów) jak wskaźnik czy ktoś lub coś jest bankrutem. Gdyby tak było to był bym zaliczany do WIELKICH ekonomistów gdyż to "moje" odkrycie jest teraz w ogromnej większości podręczników do ekonomii na całym świecie. Oczywiście jest to w pewnym zakresie symboliczne gdyż niektóre podmioty są już niewypłacalne gdy mają 90% lub nawet 80%, a inne dopiero gdy przekroczą 120% lub nawet 130%. Jest to bowiem zależne ile pieniędzy trzeba dać na to za co musi się zapłacić. Z drugiej strony ma pan w pewnym sensie rację. Nawet jeżeli Wałbrzych (pod światłym kierownictwem sołtysa) osiągnie np., 150% zadłużenia to przecież i tak miasto będzie "jakoś" funkcjonować. Będzie przecież tylko tak, że na ulicach zgasną wszystkie latarnie, wszystkie opłaty miejskie poszybują do nieba oraz obcinane będą wszelkie wydatki w taki sposób, że "będzie bardzo bolało". A jeżeli chodzi o "zakaz działalności zarobkowej" to faktycznie, samorządy nie mogą budować fabryk ale wiele samorządów zarabia na wynajmowaniu lokali, komunikacji miejskiej, działaniu takich instytucji jak np., muzea, ogrody botaniczne i zoologiczne, itp. Nawet Wałbrzych "umie zarabiać" - zarabiamy przecież na Zamku Książ. P.S. Nie napiszę jednak, że brakuje panu elementarnej wiedzy. Myślę bowiem, że brakuje pani po prostu elementarnej uczciwości i w sposób pełen hipokryzji stara się pan "obronić" lichwiarstwo wałbrzyskiego sołtysa i jego ferajny.
Jak zwykle, jak ktoś udowodni ci niekompetencję, to próbujesz odwracać kota ogonem, opowiadając kolejne bajeczki. We wcześniejszym poście napisałeś, że samorządy NIE MOGĄ zadłużać się więcej niż 60% "przychodów" (zapewne miałeś na myśli dochody), bo po przekroczeniu tego progu będzie wprowadzony zarząd komisaryczny. Jak wytknięto ci, że to brednia, to nagle przerzuciłeś się na faktyczne zadłużenie miasta. Nie wiem jakie podręczniki czytałeś i na jakich tajnych kompletach, ale w Polsce obowiązuje prawo, które jasno i precyzyjnie reguluje te kwestie. I jeszcze jedno - wiem że nie uwierzysz mi na słowo, ale poczytaj trochę przepisów i zwykłych artykułów (choćby w prasie samorządowej), samorządowa działalność nie jest oparta na zasadach rynkowych. Muzea, teatry (polecam ustawę o prowadzeniu działalności kulturalnej), najem lokali, komunikacja itp - tu wszędzie albo sprzedaje się bilety albo pobiera stosowne opłaty, ale to nie jest działalność nakierowana na osiąganie zysku. Co najwyżej wpływy ze sprzedaży czy opłat mają równoważyć ponoszone przez gminę wydatki
Faktycznie. Zamieniam więc NIE MOGĄ na NIE POWINNY. P.S. Niestety patologicznie chciwi aferałowie są w amoku szabrowania i jeżeli naiwni ludzie będą im na to pozwalać to oni zadłużą (tych naiwnych ludzi) nawet na 260%
Nie ma czegoś takiego jak ograniczanie zadłużenia do 60% osiąganych dochodów. I tyle w temacie, bo nie mam zamiaru w święta tracić czasu na jałowe dyskusje.
Jerzy Jacek Pilchowski (29 marca 2024 22:49)
Cytuję użytkownika: Pilchowski zamiast dobranocki
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Kończ waść, wstydu (sobie) oszczędź
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Nowak
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Kolo
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: pytanie
Cytuję użytkownika: Kocur
Cytuję użytkownika: Stary Zdrojak
Cytuję użytkownika: Wałbrzyszanin
Panie daj Pan spokój, wy sami nie wiecie czego chcecie.
Owszem wiedzą,ja wiem i wałbrzyszanie wiedzą.A w zasadzie wiemy KOGO już nie chcemy.
Relaksuj się w tym dobrobycie albo ...bycie na Pocztowej. Pewnie jesteś wdzięczny ze przez tyle lat tak udało się zdegradować tą dzielnice.
I na czym niby ta degradacja w ostatnich latach miałaby polegać? Jakiś konkret?
Na przykład na tym, że z budżetu miasta oddajemy bankom 100 milionów ale dług się nie zmniejsza tylko rośnie. Normalni ludzie wiedzą, że na taką sytuację mówi się spirala zadłużenia oraz to, że tak zwane koszty życia w mieście będą coraz szybciej rosły.
Mowa o dzielnicy. To Stary Zdrój jest taki zadłużony? Święta za pasem, a ty jak zwykle swoje dyrdymały...
Całe Wałbrzych jest zadłużony a Stary Zdrój jest jego dzielnicą.
Nie ma w Polsce ani jednej gminy, która nie byłaby zadłużona, podobnie Państwo. W takich żyjemy czasach, że nie ma inwestycji bez zadłużenia, w skali mikro jest podobnie - Kowalski chcąc kupić mieszkanie, musi się zadłużyć na wiele lat. Tak samo jak Smith, Gonzalez czy Iwanow... Spokojnych Świąt!
Teoretycznie prawdą jest to co pan napisał. Praktycznie jedna prawdą to nie jest. Jest w Polsce wiele gmin które zadłużają się w oparciu o zasadę: Inwestycja musi przynosić zyski. Oznacza to w praktyce, że jak się np., buduje pływalnię to robi się prognozowanie statystyczne z którego dokładnie wynika jak duża ma być ta pływalnia aby zarabiać na spłatę kredytu i nawet przynosić pewien (może być mały) zysk. A jak to wygląda w Wałbrzychu? Aqua-Zdrój jest deficytowa i jeszcze długo taka będzie. O Starej kopalni to nawet pisać "nie warto". Rzeczy takie jak świecące barierki, ścieżki rowerowe, fontanna, wieża, itd. NIE POWINNY być budowane na kredyt. A jeżeli nawet "ktoś się będzie upierał" to władze gminy NIE MOGĄ zadłużać się na więcej niż 60% przychodów miasta. - Gdy miasto przekracza ten próg (Wałbrzych jest już zadłużony na około 100% przychodów) to wójt, burmistrz lub prezydent POWINIEN BYĆ automatycznie usuwany z urzędu i na jego miejsce powinien przychodzić komisarz którego podstawowym celem powinno być przywrócenia równowagi finansowej.
I znowu charakterystyczny dla ciebie brak elementarnej wiedzy, co oczywiście nie przeszkadza ci zabierać głos w każdej kwestii na zasadzie - co jest a co nie jest prawdziwe czy słuszne. Otóż samorząd w Polsce nie może prowadzić działalności gospodarczej = nastawionej na zysk. Jego podstawowym konstytucyjnym zadaniem jest zaspokajanie potrzeb wspólnoty lokalnej, czyli mieszkańców gminy (powiatu, województwa). Od prawie 15 lat (wypadałoby już się w tej kwestii zorientować) obowiązują zupełnie inne wskaźniki zadłużenia samorządu (ale też budżetu państwa) - i nie ma już żadnych 60%!!! A bajdurzenie o skutkach przekroczenia tego wymyślonego przez ciebie pułapu w postaci usuwania włodarzy gminy i wprowadzania w to miejsce komisarza, to przekracza już granice śmieszności i skrajnej niekompetencji...
Dziękuję za OGROMNY komplement. Uważa pan, że to ja wymyśliłem te 100% zadłużenia (w stosunku do rocznych przychodów) jak wskaźnik czy ktoś lub coś jest bankrutem. Gdyby tak było to był bym zaliczany do WIELKICH ekonomistów gdyż to "moje" odkrycie jest teraz w ogromnej większości podręczników do ekonomii na całym świecie. Oczywiście jest to w pewnym zakresie symboliczne gdyż niektóre podmioty są już niewypłacalne gdy mają 90% lub nawet 80%, a inne dopiero gdy przekroczą 120% lub nawet 130%. Jest to bowiem zależne ile pieniędzy trzeba dać na to za co musi się zapłacić. Z drugiej strony ma pan w pewnym sensie rację. Nawet jeżeli Wałbrzych (pod światłym kierownictwem sołtysa) osiągnie np., 150% zadłużenia to przecież i tak miasto będzie "jakoś" funkcjonować. Będzie przecież tylko tak, że na ulicach zgasną wszystkie latarnie, wszystkie opłaty miejskie poszybują do nieba oraz obcinane będą wszelkie wydatki w taki sposób, że "będzie bardzo bolało". A jeżeli chodzi o "zakaz działalności zarobkowej" to faktycznie, samorządy nie mogą budować fabryk ale wiele samorządów zarabia na wynajmowaniu lokali, komunikacji miejskiej, działaniu takich instytucji jak np., muzea, ogrody botaniczne i zoologiczne, itp. Nawet Wałbrzych "umie zarabiać" - zarabiamy przecież na Zamku Książ. P.S. Nie napiszę jednak, że brakuje panu elementarnej wiedzy. Myślę bowiem, że brakuje pani po prostu elementarnej uczciwości i w sposób pełen hipokryzji stara się pan "obronić" lichwiarstwo wałbrzyskiego sołtysa i jego ferajny.
Jak zwykle, jak ktoś udowodni ci niekompetencję, to próbujesz odwracać kota ogonem, opowiadając kolejne bajeczki. We wcześniejszym poście napisałeś, że samorządy NIE MOGĄ zadłużać się więcej niż 60% "przychodów" (zapewne miałeś na myśli dochody), bo po przekroczeniu tego progu będzie wprowadzony zarząd komisaryczny. Jak wytknięto ci, że to brednia, to nagle przerzuciłeś się na faktyczne zadłużenie miasta. Nie wiem jakie podręczniki czytałeś i na jakich tajnych kompletach, ale w Polsce obowiązuje prawo, które jasno i precyzyjnie reguluje te kwestie. I jeszcze jedno - wiem że nie uwierzysz mi na słowo, ale poczytaj trochę przepisów i zwykłych artykułów (choćby w prasie samorządowej), samorządowa działalność nie jest oparta na zasadach rynkowych. Muzea, teatry (polecam ustawę o prowadzeniu działalności kulturalnej), najem lokali, komunikacja itp - tu wszędzie albo sprzedaje się bilety albo pobiera stosowne opłaty, ale to nie jest działalność nakierowana na osiąganie zysku. Co najwyżej wpływy ze sprzedaży czy opłat mają równoważyć ponoszone przez gminę wydatki
Faktycznie. Zamieniam więc NIE MOGĄ na NIE POWINNY. P.S. Niestety patologicznie chciwi aferałowie są w amoku szabrowania i jeżeli naiwni ludzie będą im na to pozwalać to oni zadłużą (tych naiwnych ludzi) nawet na 260%
Pilchowski zamiast dobranocki (29 marca 2024 22:11)
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Kończ waść, wstydu (sobie) oszczędź
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Nowak
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Kolo
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: pytanie
Cytuję użytkownika: Kocur
Cytuję użytkownika: Stary Zdrojak
Cytuję użytkownika: Wałbrzyszanin
Panie daj Pan spokój, wy sami nie wiecie czego chcecie.
Owszem wiedzą,ja wiem i wałbrzyszanie wiedzą.A w zasadzie wiemy KOGO już nie chcemy.
Relaksuj się w tym dobrobycie albo ...bycie na Pocztowej. Pewnie jesteś wdzięczny ze przez tyle lat tak udało się zdegradować tą dzielnice.
I na czym niby ta degradacja w ostatnich latach miałaby polegać? Jakiś konkret?
Na przykład na tym, że z budżetu miasta oddajemy bankom 100 milionów ale dług się nie zmniejsza tylko rośnie. Normalni ludzie wiedzą, że na taką sytuację mówi się spirala zadłużenia oraz to, że tak zwane koszty życia w mieście będą coraz szybciej rosły.
Mowa o dzielnicy. To Stary Zdrój jest taki zadłużony? Święta za pasem, a ty jak zwykle swoje dyrdymały...
Całe Wałbrzych jest zadłużony a Stary Zdrój jest jego dzielnicą.
Nie ma w Polsce ani jednej gminy, która nie byłaby zadłużona, podobnie Państwo. W takich żyjemy czasach, że nie ma inwestycji bez zadłużenia, w skali mikro jest podobnie - Kowalski chcąc kupić mieszkanie, musi się zadłużyć na wiele lat. Tak samo jak Smith, Gonzalez czy Iwanow... Spokojnych Świąt!
Teoretycznie prawdą jest to co pan napisał. Praktycznie jedna prawdą to nie jest. Jest w Polsce wiele gmin które zadłużają się w oparciu o zasadę: Inwestycja musi przynosić zyski. Oznacza to w praktyce, że jak się np., buduje pływalnię to robi się prognozowanie statystyczne z którego dokładnie wynika jak duża ma być ta pływalnia aby zarabiać na spłatę kredytu i nawet przynosić pewien (może być mały) zysk. A jak to wygląda w Wałbrzychu? Aqua-Zdrój jest deficytowa i jeszcze długo taka będzie. O Starej kopalni to nawet pisać "nie warto". Rzeczy takie jak świecące barierki, ścieżki rowerowe, fontanna, wieża, itd. NIE POWINNY być budowane na kredyt. A jeżeli nawet "ktoś się będzie upierał" to władze gminy NIE MOGĄ zadłużać się na więcej niż 60% przychodów miasta. - Gdy miasto przekracza ten próg (Wałbrzych jest już zadłużony na około 100% przychodów) to wójt, burmistrz lub prezydent POWINIEN BYĆ automatycznie usuwany z urzędu i na jego miejsce powinien przychodzić komisarz którego podstawowym celem powinno być przywrócenia równowagi finansowej.
I znowu charakterystyczny dla ciebie brak elementarnej wiedzy, co oczywiście nie przeszkadza ci zabierać głos w każdej kwestii na zasadzie - co jest a co nie jest prawdziwe czy słuszne. Otóż samorząd w Polsce nie może prowadzić działalności gospodarczej = nastawionej na zysk. Jego podstawowym konstytucyjnym zadaniem jest zaspokajanie potrzeb wspólnoty lokalnej, czyli mieszkańców gminy (powiatu, województwa). Od prawie 15 lat (wypadałoby już się w tej kwestii zorientować) obowiązują zupełnie inne wskaźniki zadłużenia samorządu (ale też budżetu państwa) - i nie ma już żadnych 60%!!! A bajdurzenie o skutkach przekroczenia tego wymyślonego przez ciebie pułapu w postaci usuwania włodarzy gminy i wprowadzania w to miejsce komisarza, to przekracza już granice śmieszności i skrajnej niekompetencji...
Dziękuję za OGROMNY komplement. Uważa pan, że to ja wymyśliłem te 100% zadłużenia (w stosunku do rocznych przychodów) jak wskaźnik czy ktoś lub coś jest bankrutem. Gdyby tak było to był bym zaliczany do WIELKICH ekonomistów gdyż to "moje" odkrycie jest teraz w ogromnej większości podręczników do ekonomii na całym świecie. Oczywiście jest to w pewnym zakresie symboliczne gdyż niektóre podmioty są już niewypłacalne gdy mają 90% lub nawet 80%, a inne dopiero gdy przekroczą 120% lub nawet 130%. Jest to bowiem zależne ile pieniędzy trzeba dać na to za co musi się zapłacić. Z drugiej strony ma pan w pewnym sensie rację. Nawet jeżeli Wałbrzych (pod światłym kierownictwem sołtysa) osiągnie np., 150% zadłużenia to przecież i tak miasto będzie "jakoś" funkcjonować. Będzie przecież tylko tak, że na ulicach zgasną wszystkie latarnie, wszystkie opłaty miejskie poszybują do nieba oraz obcinane będą wszelkie wydatki w taki sposób, że "będzie bardzo bolało". A jeżeli chodzi o "zakaz działalności zarobkowej" to faktycznie, samorządy nie mogą budować fabryk ale wiele samorządów zarabia na wynajmowaniu lokali, komunikacji miejskiej, działaniu takich instytucji jak np., muzea, ogrody botaniczne i zoologiczne, itp. Nawet Wałbrzych "umie zarabiać" - zarabiamy przecież na Zamku Książ. P.S. Nie napiszę jednak, że brakuje panu elementarnej wiedzy. Myślę bowiem, że brakuje pani po prostu elementarnej uczciwości i w sposób pełen hipokryzji stara się pan "obronić" lichwiarstwo wałbrzyskiego sołtysa i jego ferajny.
Jak zwykle, jak ktoś udowodni ci niekompetencję, to próbujesz odwracać kota ogonem, opowiadając kolejne bajeczki. We wcześniejszym poście napisałeś, że samorządy NIE MOGĄ zadłużać się więcej niż 60% "przychodów" (zapewne miałeś na myśli dochody), bo po przekroczeniu tego progu będzie wprowadzony zarząd komisaryczny. Jak wytknięto ci, że to brednia, to nagle przerzuciłeś się na faktyczne zadłużenie miasta. Nie wiem jakie podręczniki czytałeś i na jakich tajnych kompletach, ale w Polsce obowiązuje prawo, które jasno i precyzyjnie reguluje te kwestie. I jeszcze jedno - wiem że nie uwierzysz mi na słowo, ale poczytaj trochę przepisów i zwykłych artykułów (choćby w prasie samorządowej), samorządowa działalność nie jest oparta na zasadach rynkowych. Muzea, teatry (polecam ustawę o prowadzeniu działalności kulturalnej), najem lokali, komunikacja itp - tu wszędzie albo sprzedaje się bilety albo pobiera stosowne opłaty, ale to nie jest działalność nakierowana na osiąganie zysku. Co najwyżej wpływy ze sprzedaży czy opłat mają równoważyć ponoszone przez gminę wydatki
Jerzy Jacek Pilchowski (29 marca 2024 19:25)
Cytuję użytkownika: Kończ waść, wstydu (sobie) oszczędź
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Nowak
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Kolo
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: pytanie
Cytuję użytkownika: Kocur
Cytuję użytkownika: Stary Zdrojak
Cytuję użytkownika: Wałbrzyszanin
Panie daj Pan spokój, wy sami nie wiecie czego chcecie.
Owszem wiedzą,ja wiem i wałbrzyszanie wiedzą.A w zasadzie wiemy KOGO już nie chcemy.
Relaksuj się w tym dobrobycie albo ...bycie na Pocztowej. Pewnie jesteś wdzięczny ze przez tyle lat tak udało się zdegradować tą dzielnice.
I na czym niby ta degradacja w ostatnich latach miałaby polegać? Jakiś konkret?
Na przykład na tym, że z budżetu miasta oddajemy bankom 100 milionów ale dług się nie zmniejsza tylko rośnie. Normalni ludzie wiedzą, że na taką sytuację mówi się spirala zadłużenia oraz to, że tak zwane koszty życia w mieście będą coraz szybciej rosły.
Mowa o dzielnicy. To Stary Zdrój jest taki zadłużony? Święta za pasem, a ty jak zwykle swoje dyrdymały...
Całe Wałbrzych jest zadłużony a Stary Zdrój jest jego dzielnicą.
Nie ma w Polsce ani jednej gminy, która nie byłaby zadłużona, podobnie Państwo. W takich żyjemy czasach, że nie ma inwestycji bez zadłużenia, w skali mikro jest podobnie - Kowalski chcąc kupić mieszkanie, musi się zadłużyć na wiele lat. Tak samo jak Smith, Gonzalez czy Iwanow... Spokojnych Świąt!
Teoretycznie prawdą jest to co pan napisał. Praktycznie jedna prawdą to nie jest. Jest w Polsce wiele gmin które zadłużają się w oparciu o zasadę: Inwestycja musi przynosić zyski. Oznacza to w praktyce, że jak się np., buduje pływalnię to robi się prognozowanie statystyczne z którego dokładnie wynika jak duża ma być ta pływalnia aby zarabiać na spłatę kredytu i nawet przynosić pewien (może być mały) zysk. A jak to wygląda w Wałbrzychu? Aqua-Zdrój jest deficytowa i jeszcze długo taka będzie. O Starej kopalni to nawet pisać "nie warto". Rzeczy takie jak świecące barierki, ścieżki rowerowe, fontanna, wieża, itd. NIE POWINNY być budowane na kredyt. A jeżeli nawet "ktoś się będzie upierał" to władze gminy NIE MOGĄ zadłużać się na więcej niż 60% przychodów miasta. - Gdy miasto przekracza ten próg (Wałbrzych jest już zadłużony na około 100% przychodów) to wójt, burmistrz lub prezydent POWINIEN BYĆ automatycznie usuwany z urzędu i na jego miejsce powinien przychodzić komisarz którego podstawowym celem powinno być przywrócenia równowagi finansowej.
I znowu charakterystyczny dla ciebie brak elementarnej wiedzy, co oczywiście nie przeszkadza ci zabierać głos w każdej kwestii na zasadzie - co jest a co nie jest prawdziwe czy słuszne. Otóż samorząd w Polsce nie może prowadzić działalności gospodarczej = nastawionej na zysk. Jego podstawowym konstytucyjnym zadaniem jest zaspokajanie potrzeb wspólnoty lokalnej, czyli mieszkańców gminy (powiatu, województwa). Od prawie 15 lat (wypadałoby już się w tej kwestii zorientować) obowiązują zupełnie inne wskaźniki zadłużenia samorządu (ale też budżetu państwa) - i nie ma już żadnych 60%!!! A bajdurzenie o skutkach przekroczenia tego wymyślonego przez ciebie pułapu w postaci usuwania włodarzy gminy i wprowadzania w to miejsce komisarza, to przekracza już granice śmieszności i skrajnej niekompetencji...
Dziękuję za OGROMNY komplement. Uważa pan, że to ja wymyśliłem te 100% zadłużenia (w stosunku do rocznych przychodów) jak wskaźnik czy ktoś lub coś jest bankrutem. Gdyby tak było to był bym zaliczany do WIELKICH ekonomistów gdyż to "moje" odkrycie jest teraz w ogromnej większości podręczników do ekonomii na całym świecie. Oczywiście jest to w pewnym zakresie symboliczne gdyż niektóre podmioty są już niewypłacalne gdy mają 90% lub nawet 80%, a inne dopiero gdy przekroczą 120% lub nawet 130%. Jest to bowiem zależne ile pieniędzy trzeba dać na to za co musi się zapłacić. Z drugiej strony ma pan w pewnym sensie rację. Nawet jeżeli Wałbrzych (pod światłym kierownictwem sołtysa) osiągnie np., 150% zadłużenia to przecież i tak miasto będzie "jakoś" funkcjonować. Będzie przecież tylko tak, że na ulicach zgasną wszystkie latarnie, wszystkie opłaty miejskie poszybują do nieba oraz obcinane będą wszelkie wydatki w taki sposób, że "będzie bardzo bolało". A jeżeli chodzi o "zakaz działalności zarobkowej" to faktycznie, samorządy nie mogą budować fabryk ale wiele samorządów zarabia na wynajmowaniu lokali, komunikacji miejskiej, działaniu takich instytucji jak np., muzea, ogrody botaniczne i zoologiczne, itp. Nawet Wałbrzych "umie zarabiać" - zarabiamy przecież na Zamku Książ. P.S. Nie napiszę jednak, że brakuje panu elementarnej wiedzy. Myślę bowiem, że brakuje pani po prostu elementarnej uczciwości i w sposób pełen hipokryzji stara się pan "obronić" lichwiarstwo wałbrzyskiego sołtysa i jego ferajny.
Kończ waść, wstydu (sobie) oszczędź (29 marca 2024 17:40)
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Nowak
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Kolo
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: pytanie
Cytuję użytkownika: Kocur
Cytuję użytkownika: Stary Zdrojak
Cytuję użytkownika: Wałbrzyszanin
Panie daj Pan spokój, wy sami nie wiecie czego chcecie.
Owszem wiedzą,ja wiem i wałbrzyszanie wiedzą.A w zasadzie wiemy KOGO już nie chcemy.
Relaksuj się w tym dobrobycie albo ...bycie na Pocztowej. Pewnie jesteś wdzięczny ze przez tyle lat tak udało się zdegradować tą dzielnice.
I na czym niby ta degradacja w ostatnich latach miałaby polegać? Jakiś konkret?
Na przykład na tym, że z budżetu miasta oddajemy bankom 100 milionów ale dług się nie zmniejsza tylko rośnie. Normalni ludzie wiedzą, że na taką sytuację mówi się spirala zadłużenia oraz to, że tak zwane koszty życia w mieście będą coraz szybciej rosły.
Mowa o dzielnicy. To Stary Zdrój jest taki zadłużony? Święta za pasem, a ty jak zwykle swoje dyrdymały...
Całe Wałbrzych jest zadłużony a Stary Zdrój jest jego dzielnicą.
Nie ma w Polsce ani jednej gminy, która nie byłaby zadłużona, podobnie Państwo. W takich żyjemy czasach, że nie ma inwestycji bez zadłużenia, w skali mikro jest podobnie - Kowalski chcąc kupić mieszkanie, musi się zadłużyć na wiele lat. Tak samo jak Smith, Gonzalez czy Iwanow... Spokojnych Świąt!
Teoretycznie prawdą jest to co pan napisał. Praktycznie jedna prawdą to nie jest. Jest w Polsce wiele gmin które zadłużają się w oparciu o zasadę: Inwestycja musi przynosić zyski. Oznacza to w praktyce, że jak się np., buduje pływalnię to robi się prognozowanie statystyczne z którego dokładnie wynika jak duża ma być ta pływalnia aby zarabiać na spłatę kredytu i nawet przynosić pewien (może być mały) zysk. A jak to wygląda w Wałbrzychu? Aqua-Zdrój jest deficytowa i jeszcze długo taka będzie. O Starej kopalni to nawet pisać "nie warto". Rzeczy takie jak świecące barierki, ścieżki rowerowe, fontanna, wieża, itd. NIE POWINNY być budowane na kredyt. A jeżeli nawet "ktoś się będzie upierał" to władze gminy NIE MOGĄ zadłużać się na więcej niż 60% przychodów miasta. - Gdy miasto przekracza ten próg (Wałbrzych jest już zadłużony na około 100% przychodów) to wójt, burmistrz lub prezydent POWINIEN BYĆ automatycznie usuwany z urzędu i na jego miejsce powinien przychodzić komisarz którego podstawowym celem powinno być przywrócenia równowagi finansowej.
I znowu charakterystyczny dla ciebie brak elementarnej wiedzy, co oczywiście nie przeszkadza ci zabierać głos w każdej kwestii na zasadzie - co jest a co nie jest prawdziwe czy słuszne. Otóż samorząd w Polsce nie może prowadzić działalności gospodarczej = nastawionej na zysk. Jego podstawowym konstytucyjnym zadaniem jest zaspokajanie potrzeb wspólnoty lokalnej, czyli mieszkańców gminy (powiatu, województwa). Od prawie 15 lat (wypadałoby już się w tej kwestii zorientować) obowiązują zupełnie inne wskaźniki zadłużenia samorządu (ale też budżetu państwa) - i nie ma już żadnych 60%!!! A bajdurzenie o skutkach przekroczenia tego wymyślonego przez ciebie pułapu w postaci usuwania włodarzy gminy i wprowadzania w to miejsce komisarza, to przekracza już granice śmieszności i skrajnej niekompetencji...
Jerzy Jacek Pilchowski (29 marca 2024 16:04)
Cytuję użytkownika: Nowak
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Kolo
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: pytanie
Cytuję użytkownika: Kocur
Cytuję użytkownika: Stary Zdrojak
Cytuję użytkownika: Wałbrzyszanin
Panie daj Pan spokój, wy sami nie wiecie czego chcecie.
Owszem wiedzą,ja wiem i wałbrzyszanie wiedzą.A w zasadzie wiemy KOGO już nie chcemy.
Relaksuj się w tym dobrobycie albo ...bycie na Pocztowej. Pewnie jesteś wdzięczny ze przez tyle lat tak udało się zdegradować tą dzielnice.
I na czym niby ta degradacja w ostatnich latach miałaby polegać? Jakiś konkret?
Na przykład na tym, że z budżetu miasta oddajemy bankom 100 milionów ale dług się nie zmniejsza tylko rośnie. Normalni ludzie wiedzą, że na taką sytuację mówi się spirala zadłużenia oraz to, że tak zwane koszty życia w mieście będą coraz szybciej rosły.
Mowa o dzielnicy. To Stary Zdrój jest taki zadłużony? Święta za pasem, a ty jak zwykle swoje dyrdymały...
Całe Wałbrzych jest zadłużony a Stary Zdrój jest jego dzielnicą.
Nie ma w Polsce ani jednej gminy, która nie byłaby zadłużona, podobnie Państwo. W takich żyjemy czasach, że nie ma inwestycji bez zadłużenia, w skali mikro jest podobnie - Kowalski chcąc kupić mieszkanie, musi się zadłużyć na wiele lat. Tak samo jak Smith, Gonzalez czy Iwanow... Spokojnych Świąt!
Teoretycznie prawdą jest to co pan napisał. Praktycznie jedna prawdą to nie jest. Jest w Polsce wiele gmin które zadłużają się w oparciu o zasadę: Inwestycja musi przynosić zyski. Oznacza to w praktyce, że jak się np., buduje pływalnię to robi się prognozowanie statystyczne z którego dokładnie wynika jak duża ma być ta pływalnia aby zarabiać na spłatę kredytu i nawet przynosić pewien (może być mały) zysk. A jak to wygląda w Wałbrzychu? Aqua-Zdrój jest deficytowa i jeszcze długo taka będzie. O Starej kopalni to nawet pisać "nie warto". Rzeczy takie jak świecące barierki, ścieżki rowerowe, fontanna, wieża, itd. NIE POWINNY być budowane na kredyt. A jeżeli nawet "ktoś się będzie upierał" to władze gminy NIE MOGĄ zadłużać się na więcej niż 60% przychodów miasta. - Gdy miasto przekracza ten próg (Wałbrzych jest już zadłużony na około 100% przychodów) to wójt, burmistrz lub prezydent POWINIEN BYĆ automatycznie usuwany z urzędu i na jego miejsce powinien przychodzić komisarz którego podstawowym celem powinno być przywrócenia równowagi finansowej.
Nowak (29 marca 2024 14:29)
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: Kolo
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: pytanie
Cytuję użytkownika: Kocur
Cytuję użytkownika: Stary Zdrojak
Cytuję użytkownika: Wałbrzyszanin
Panie daj Pan spokój, wy sami nie wiecie czego chcecie.
Owszem wiedzą,ja wiem i wałbrzyszanie wiedzą.A w zasadzie wiemy KOGO już nie chcemy.
Relaksuj się w tym dobrobycie albo ...bycie na Pocztowej. Pewnie jesteś wdzięczny ze przez tyle lat tak udało się zdegradować tą dzielnice.
I na czym niby ta degradacja w ostatnich latach miałaby polegać? Jakiś konkret?
Na przykład na tym, że z budżetu miasta oddajemy bankom 100 milionów ale dług się nie zmniejsza tylko rośnie. Normalni ludzie wiedzą, że na taką sytuację mówi się spirala zadłużenia oraz to, że tak zwane koszty życia w mieście będą coraz szybciej rosły.
Mowa o dzielnicy. To Stary Zdrój jest taki zadłużony? Święta za pasem, a ty jak zwykle swoje dyrdymały...
Całe Wałbrzych jest zadłużony a Stary Zdrój jest jego dzielnicą.
Nie ma w Polsce ani jednej gminy, która nie byłaby zadłużona, podobnie Państwo. W takich żyjemy czasach, że nie ma inwestycji bez zadłużenia, w skali mikro jest podobnie - Kowalski chcąc kupić mieszkanie, musi się zadłużyć na wiele lat. Tak samo jak Smith, Gonzalez czy Iwanow... Spokojnych Świąt!
Jerzy Jacek Pilchowski (28 marca 2024 22:12)
Cytuję użytkownika: Kolo
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: pytanie
Cytuję użytkownika: Kocur
Cytuję użytkownika: Stary Zdrojak
Cytuję użytkownika: Wałbrzyszanin
Panie daj Pan spokój, wy sami nie wiecie czego chcecie.
Owszem wiedzą,ja wiem i wałbrzyszanie wiedzą.A w zasadzie wiemy KOGO już nie chcemy.
Relaksuj się w tym dobrobycie albo ...bycie na Pocztowej. Pewnie jesteś wdzięczny ze przez tyle lat tak udało się zdegradować tą dzielnice.
I na czym niby ta degradacja w ostatnich latach miałaby polegać? Jakiś konkret?
Na przykład na tym, że z budżetu miasta oddajemy bankom 100 milionów ale dług się nie zmniejsza tylko rośnie. Normalni ludzie wiedzą, że na taką sytuację mówi się spirala zadłużenia oraz to, że tak zwane koszty życia w mieście będą coraz szybciej rosły.
Mowa o dzielnicy. To Stary Zdrój jest taki zadłużony? Święta za pasem, a ty jak zwykle swoje dyrdymały...
Całe Wałbrzych jest zadłużony a Stary Zdrój jest jego dzielnicą.
Kolo (28 marca 2024 19:49)
Cytuję użytkownika: Jerzy Jacek Pilchowski
Cytuję użytkownika: pytanie
Cytuję użytkownika: Kocur
Cytuję użytkownika: Stary Zdrojak
Cytuję użytkownika: Wałbrzyszanin
Panie daj Pan spokój, wy sami nie wiecie czego chcecie.
Owszem wiedzą,ja wiem i wałbrzyszanie wiedzą.A w zasadzie wiemy KOGO już nie chcemy.
Relaksuj się w tym dobrobycie albo ...bycie na Pocztowej. Pewnie jesteś wdzięczny ze przez tyle lat tak udało się zdegradować tą dzielnice.
I na czym niby ta degradacja w ostatnich latach miałaby polegać? Jakiś konkret?
Na przykład na tym, że z budżetu miasta oddajemy bankom 100 milionów ale dług się nie zmniejsza tylko rośnie. Normalni ludzie wiedzą, że na taką sytuację mówi się spirala zadłużenia oraz to, że tak zwane koszty życia w mieście będą coraz szybciej rosły.
Mowa o dzielnicy. To Stary Zdrój jest taki zadłużony? Święta za pasem, a ty jak zwykle swoje dyrdymały...
Więcej komentarzy

Dodaj komentarz

Prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słanewska kandydatką do Europarlamentu

Gość Dnia - Robert Jagła

Anna Elżbieciak - Stec I zastępcą Prezydenta Wałbrzycha

Wałbrzych 24 aktualności


Wałbrzych 24 to wiodący portal informacyjny w mieście i regionie. Najważniejsze są dla nas informacje z Wałbrzycha, ale również piszemy o tym, co dzieje się w sąsiednich gminach takich jak  Świdnica, Boguszów - Gorce, Mieroszów, Szczawno Zdrój, Świebodzice, Głuszyca, czy Walim. Oprócz przekazywanych przez Wałbrzych 24 wiadomości, znajdziesz tu również wiele fotogalerii, rozmowy z zaproszonymi gośćmi, publicystykę czy informacje o wydarzeniach, imprezach i koncertach, które odbywają się w mieście czy okolicy.

Na stronie głównej Wałbrzych 24 znajdziecie aktualności czyli najnowsze informacje z miasta, jednak zachęcamy też do zaglądanie do innych kategorii - rozrywki, sportu, 112 czy do zakładki Po Sąsiedzku, gdzie znajdziecie wiadomości z okolicznych gmin.

Uprościliśmy też nawigację strony, by była bardziej intuicyjna, co ma ułatwić czytelnikom znalezienie szukanych informacji i jeszcze sprawniejsze poruszanie się po naszej stronie.

Wałbrzych najnowsze wiadomości


Często najnowsze wiadomości Wałbrzych tworzone są wspólnie z Wami - naszymi czytelnikami, za co serdecznie dziękujemy. Zachęcamy do przesyłania do nas informacji i zdjęć na adres: redakcja@walbrzych24.com.

Dzięki takiej współpracy jesteśmy w stanie szybko reagować i przekazywać Wam najnowsze informacje, pisać o realnych problemach miasta i mieszkańców. Zachęcamy też do śledzenia naszych social mediów - Facebook Wałbrzych 24, Facebook Telewizja Wałbrzych i kont na Instagramie.

Zachęcamy też do komentowania bieżących informacji z Wałbrzycha i okolic. Pod artykułami macie możliwość wyrażenia własnej opinii w komentarzach do czego gorąco zachęcamy.

Rozwiń
Do góry
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Zaakceptuj Zamknij