O emisji obligacji komunalnych radni zdecydowali podczas ostatniej sesji rady miasta, za było 17 radnych, 2 było przeciw (radni opozycji), jedna z radnych wstrzymała się od głosu. Pięciu radnych było nieobecnych. Kwota obligacji to 70 mln. zł.
- Środki uzyskane z emisji obligacji komunalnych zostaną przeznaczone na sfinansowanie planowanego deficytu — mówiła skarbnik Gminy Wałbrzych Ewa Kłusek
. Obligacje mają zostać wykupione w latach 2034 - 2040 (po 10 mln. zł rocznie).
Sytuacja finansowa gminy jest nieciekawa, a skutki "wyrwy budżetowej", jak mówił prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej, zagrażają realizacji podstawowych potrzeb w zakresie utrzymania żłobków, przedszkoli, transportu publicznego, oświetlania ulic czy wydatków na sport, kulturę i zdrowie. Tylko do edukacji w latach 2019-2023 miasto zmuszone było "dopłacić" ponad 250 mln zł.
Jak wyglądają finanse miasta ?
- W ostatnich dniach zdecydowaliśmy się na przeprowadzenie pewnego rodzaju kampanii informującej mieszkańców Wałbrzycha o tym, jak budżet miasta stracił na zmianach podejmowanych przez rząd w ciągu ostatnich czterech lat od 2019 roku. - mówi prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej. - Podsumowaliśmy szacunkowo do końca tego roku ubytek naszych dochodów na poziomie 150 milionów złotych. (czytaj więcej TUTAJ).
Według szacunków Urzędu Miejskiego, w ubiegłym roku Wałbrzych stracił 40 mln. zł., w tym roku będzie to około 50 mln. zl. Na pytanie, czy gmina dostała jakąś rekompensatę, prezydent Szełemej odpowiada:
- Chcę wyraźnie podkreślić, do dziś ani złotówki w tym roku miasto Wałbrzych nie dostało.
Miasto dostało w 2022 roku 18 mln. zł. My nie traktujemy tego jako rekompensaty. Tak nawet tego nie nazywamy, dlatego że rekompensatą rzeczywiście byłoby to, że udział miast i gmin w podatku dochodowym po prostu się zwiększył.
Obecnie udział miasta w podatku dochodowym wynosi około 39 procent. Związek Miast Polskich postuluje od kilku lat, by było to na poziomie 50 - 53 procent.
- Wtedy nasz budżet byłby zrównoważony. Ubytek dochodów byłby równoważony przychodami. A nam się zabiera 40 mln. zł., nie wiadomo wg. jakich wyliczeń mamy otrzymać 15 i mamy dziękować za to. To nie jest sprawiedliwe.- mówi prezydent Wałbrzycha.
Szełemej: "Mamy dziękować za grosze a zabiera nam się miliony
"
- To, że funkcjonujemy, że miasto wygląda dobrze, że są inwestycje, jest wynikiem nadludzkiego wysiłku pracowników instytucji, Poszukiwania źródeł zewnętrznych, głównie unijnych — mówi prezydent Szełemej — Każde nasze zobowiązanie jest przejrzyste, czytelne, zaakceptowane przez instytucje sprawdzające, w przypadku budżetu Państwa — większość tego budżetu jest poza kontrolą. Wszyscy o tym wiemy.
Czytaj też:
Wałbrzych nie ma pieniędzy m.in na sport, żłobki, komunikację. Urząd obwinia rząd
Jak głosowali radni
adm
foto: walbrzych24.com
redakcja@walbrzych24.com
Brakuje pieniędzy w kasie miasta. Wałbrzych wyemituje obligacje za 70 mln. zł.
- Każde nasze zobowiązanie jest przejrzyste (...) w przypadku budżetu Państwa, większość tego budżetu jest poza kontrolą — mówi prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej. Radni zdecydowali o wyemitowaniu obligacji na kwotę 70 mln. zł., uzyskane środki zostaną przeznaczone na sfinansowanie planowanego deficytu w budżecie.
Komentarze